Filmy / seriale / VOD

Amazon zmienił ofertę Prime Video. Chce dopłaty za podstawowe funkcje

przeczytasz w 2 min.

Początek roku okazuje się niezbyt przyjemny dla części osób korzystających z serwisu Prime Video. Okazuje się, że reklamy przerywające filmy i serialne nie są jednym problemem.

Kilka miesięcy temu zarządzający platformą Prime Video potwierdzili, że wprowadzą reklamy. Zrobili to zgodnie z założeniami, od stycznia przerywniki pojawiają się użytkownikom w Ameryce Północnej, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Zaczęły spływać zgłoszenia, że nie jest to jedyna zmiana, bo jednocześnie zniknęło wsparcie dla Dolby Vision i Dolby Atmos.

Dolby Vision i Dolby Atmos na Prime Video za dopłatą

Początkowo wydawało się, że może być to związane z problemami technicznymi, ale sytuacja utrzymywała się na tyle długo, że wątpliwości mocno narastały. Redakcji The Verge udało się uzyskać komentarz od Amazon. W krótkim komentarzu przedstawicielka firmy przekazała, że jest to zaplanowany zabieg i niektórzy użytkownicy mogą nie mieć dostępu do materiałów z Dolby Vision i Dolby Atmos. Chodzi tutaj o osoby korzystające z tańszego abonamentu.

„Możliwości zapewniane przez Dolby Vision i Dolby Atmos są dostępne tylko w wariancie bez reklam, przy odpowiednich tytułach” - napisano w komentarzu.

Reklamy w Prime Video

Chcąc cieszyć się materiałami z Dolby Vision i Dolby Atmos na Prime Video trzeba zdecydować się na dopłatę. Przypomnijmy, że Amazon pozostawił wysokość podstawowego abonamentu (który teraz jest tym z reklamami) na wcześniejszym poziomie, ale za brak reklam życzy sobie dopłaty w wysokości 2,99 dolarów (lub 2,99 euro, w zależności od rynku). Jak się okazuje, jest to dopłata, która zapewnia również Dolby Vision i Dolby Atmos.

Strategia związana z pobieraniem opłat za brak reklam będzie rozszerzania. Jako koleni mogą spodziewać się ich mieszkańcy Meksyku, Francji, Włoch, Hiszpanii i Australii.

W Polsce firma Amazon wciąż punktuje wysokością abonamentu za dostęp do Prime. Płacimy 49 zł rocznie, a w zamian zyskujemy kilka korzyści. Dostęp do Prime Video jest tylko jedną z nich. Zdaniem wielu osób jest to niska kwota.

Źródło: theverge, zdjęcia otwarcia: unsplash

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    baertus11
    5
    "W Polsce firma Amazon wciąż punktuje wysokością abonamentu" - Panie Mateuszu nie do końca. Prime coraz więcej wrzuca na tzw. "kanały" za które trzeba osobno płacić. I tak oprócz podstawowego Prime za 49zł na rok (jeszcze) to dodatkowo trzeba by płacić na kanały: "MGM" 16,99zł miesięcznie plus "Dobre, bo polskie" 7,99zł miesięcznie plus "FILM TOTAL" 7,99zł miesięcznie... oprócz tego jest jeszcze "Filmbox" za 19,99zł miesięcznie czy też HISTORY Play za 7,99zł miesiecznie i parę innych... co niestety można zauważyć filmy z Prime za 49zł rocznie ostatnio zbyt często przechodzą na kanały za które trzeba dodatkowo płacić.
    • avatar
      jacekwr
      1
      Cóż... Mam opłacone do grudnia. Jak się okaże, że przestało być atrakcyjne, albo za wszystko trzeba dopłacać, albo reklamy, to cóż... ;) Życie za krótkie jest na oglądanie reklam. W płatnej TV. ;D
      • avatar
        ghost666
        -4
        Mam Prime Video od jakichś 3 lat i Dolby Vision nigdy tam nie było.
        • avatar
          holdmybeerandwatch
          0
          Serwis kosztuje jakieś 14 groszy dziennie, a vod to tylko część pakietu, więc już nie przesadzajcie. W zasadzie dla mnie to gratis do darmowej wysyłki z Amazona. Bardziej irytująca jest niedostępność materiału w twoim kraju. Przykład, Requiem dla snu, goggle podaje że jest w prime, ale już w prime go nie znajdziemy. Dopiero przez link z googla można wejść na stronę filmu, gdzie dostaniemy info, że materiał jest niedostępny.