Gry

Gry są tanie? Wydawca GTA 6 porusza ważny temat

przeczytasz w 1 min.

Strauss Zelnick z Take-Two Interactive - firmy macierzystej Rockstar Games - uważa, że gry są zbyt tanie i podaje konkretny argument: stosunek ceny do zawartości. Zawartości, która niejednokrotnie zapewnia rozrywkę na wiele godzin.

Tanio to już było?

Czy giganci branży chcą oswoić graczy z perspektywą droższych gier i usług? Nowa cena PlayStation Plus w Polsce to jeden z wielu sygnałów, jakie dotarły do nas na przestrzeni ostatnich miesięcy. Kwestię cen, w konkteście gier, poruszył również szef Take-Two Interactive.

Strauss Zelnick w trakcie konferencji z inwestorami ocenił, że gry są zbyt tanie, jeśli uwzględni się to, na ile godzin taka forma rozrywki wystarcza. Chyba każdy gracz doskonale wie, że solidne produkcje to przygoda na kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset godzin. Najwyraźniej chodzi o stosunek ceny do godziny rozrywki.

“Według tego standardu nasze ceny są nadal bardzo, bardzo niskie, ponieważ oferujemy wiele godzin zaangażowania, a wartość zaangażowania jest bardzo wysoka. Myślę więc, że branża jako całość oferuje konsumentom niesamowity stosunek ceny do wartości”- powiedział Strauss Zelnick.

"Ceny nie spadną" nawet dzięki sztucznej inteligencji

Innym ciekawym tropem jest spostrzeżenie szefa Take-Two na temat wykorzystania sztucznej inteligencji w grach (kto wie, być może AI w GTA 6 będzie szeroko wykorzystywane?) która sama w sobie ma potencjał, ale nie należy oczekiwać, że "ceny spadną".

Zarówno Take-Two jak i Rockstar Games nie schodzą z ust graczy, a wszsytko za sprawą oficjalnej zapowiedzi GTA 6. Pierwszych oficjalnych materiałów należy wypatrywać w grudniu i jednocześnie trzymać kciuki za to, że poznamy palące szczegóły nowego GTA 6.

Źródło: Rock Paper Shotgun, benchmark.pl

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Yarsa
    9
    Pierdolenie, jaki ma związek cena gry z ilością godzin rozrywki.
    • avatar
      Chiczkok
      8
      Patrząc na nowego COD kampania na 3h za 350zł to faktycznie stosunek ceny do jakości jest zacny
      • avatar
        vacotivus
        6
        Problem w tym, że produkcje AAA zapewniają coraz mniej tych godzin...
        • avatar
          GejzerJara
          5
          po to jest wolny rynek, abyśmy nie musieli kupować zbyt drogich gier, a producenci aby mogli sobie windować taką cenę jaką zechcą, i odstraszać nas, klientów :)

          a tak na serio.... każdy kto kupi grę nawet elektronicznie, powinien mieć prawo do jej odsprzedania. kiedyś, pomimo dostarczania fizycznego nośnika, gry nie były tak koszmarnie drogie. każdy kupujący nabywał licencjonowany egzemplarz, który mógł potem sobie odsprzedać jeśli tak chciał. teraz w o wiele wyższej cenie kupujemy ...... bezterminowe wypożyczenie. odsprzedaż jest niemożliwa. to jest celowe niszczenie konkurencji w formie rynku wtórnego.
          • avatar
            Fiona
            3
            To szachy i warcaby na PC powinny być po 10 000 $ ???
            • avatar
              PIRAT_PL
              2
              Fakt gry są za tanie ale DOBRE gry. Bo jeśli mówimy o większości ścierwa na które wydajemy koło 1000zł (tak doliczmy edycje ultimate które zawierają wszystko/prawie wszystko plus DLC) zamykamy się niekiedy nawet w kilku tysiącach aby dostać pełną zawartość gry która niekiedy nawet po takim rozbudowaniu wciąż jest przeciętna/słaba.
              Za dobrą gierkę owszem można żądać więcej jednak obecnie dostajemy często produkty beta za które płacimy już na początku a dostajemy produkt ukończony po kilkunastu miesiącach.
              • avatar
                pablo11
                1
                To tylko przyzwyczajenie fanów do tego, że GTA6 będzie kosztowało 600zł na premierę. Bo i tak część kupi je prędzej czy później.
                • avatar
                  gormar
                  0
                  Ja powiem tak. Wcale nie miałbym wiele przeciwko wprowadzeniu opłat za czas grania. Szczególnie w przypadku gier sieciowych. Bo nie jest to sprawiedliwe, że ktoś kupuje grę przechodzi ją w powiedzmy 20h a dalsza gra jest dla niej nudna a płaci tyle samo co druga osoba, która brędzluje się daną grą po 100h, albo nawet i więcej. ;)
                  • avatar
                    Kapitan Mocz
                    -1
                    Powinna być opłata : minuta gry = 1zł.
                    • avatar
                      awesome1337
                      -4
                      no można sie z tym nie zgadzać ale to prawda
                      jeżeli spojrzymy nawet na sama inflacje to ceny gier są bardzo niskie
                      w późnych latach 80 gry kosztowały 50-60$, w latach 90 kosztowały 50-60$
                      dziś kosztują 60-70$
                      to nie ma żadnego sensu
                      jeżeli płaciliśmy za grę 60$ w 1990 roku to dziś powinna kosztować 144$
                      a nadal płacimy te 60-70$

                      a to tylko sama inflacja, ceny produkcji gier poszły do góry, cześć to na pewno nadmuchany marketing, ale duża cześć to po prostu pensje które w game devie przez lata szorowały dno, i nadal nie są jakieś super

                      jasne można się kłócić czy zawartość jest warta ceny, ale realnie płacimy dużo mniej za gry niż kiedyś

                      i zanim ktoś napisze o cenach w Polsce, nikogo to nie obchodzi, skoki walutowe i zmiana postrzegania polski jako zachodni powodują ze takie porównanie dla nas ma mało sensu