Ciekawostki

Ile czasu marnujemy gapiąc się w telefon?

przeczytasz w 2 min.

Eksperci Grupy Digital Care, największego dostawcy usług dla urządzeń mobilnych na polskim rynku, przedstawili interesujące zestawienie najciekawszych nawyków mieszkańców różnych krajów, związanych z używaniem telefonów komórkowych.

Szacuje się, że na świecie jest około 6,2 mld telefonów komórkowych, z czego ponad połowa to smartfony. Do 2023 roku ilość urządzeń ma przekroczyć 7 mld. Telefony są stałym elementem naszej codzienności i wielu nie wyobraża sobie spędzenia choćby kilku godzin bez zerkania na ekran smartfona.

Kto najwięcej korzysta z telefonu?

Najwięcej telefonów jest użytkowanych – jak można się domyślić – w krajach o największej liczbie ludności, czyli w Chinach, Indiach, USA i Brazylii. W dwóch pierwszych z tych krajów liczba aktywnych urządzeń przekracza miliard. W Brazylii wiele rodzin dysponuje tylko jednym wspólnym urządzeniem, a 60% użytkowników Internetu w tym kraju korzysta z sieci wyłącznie w telefonie.

Dzienny czas korzystania z telefonu w różnych krajach może różnić się nawet o 50%. Najdłużej w ekran wpatrują się Brazylijczycy i Indonezyjczycy, którzy z telefonem w ręce spędzają średnio 5,4 godziny dziennie. Tuż za nimi plasują się mieszkańcy Korei Południowej (5 godzin), Meksykanie (4,8), Hindusi (4,7) i Japończycy (4,6). Z kolei zaskoczyć mogą Chińczycy, którzy najkrócej korzystają ze swoich telefonów – zaledwie 3,2 godziny dziennie.

Ile razy w ciągu dnia zerkasz na ekran telefonu?

Przeciętna osoba sprawdza telefon około 63 razy na dobę. Prawie połowa dorosłych Amerykanów uważa swój telefon za najbardziej wartościowy przedmiot. Przyznali się również do uzależnienia od urządzenia i odczuwania niepokoju, kiedy poziom baterii spada poniżej 20%. W sumie nie jest to aż takie zaskakujące, ponieważ Amerykanie kupują komórki już nawet 3-latkom. Dzieciom mającym mniej niż 10 lat, własny telefon prezentuje aż 40% dorosłych. 

Najpopularniejsze aplikacje w różnych krajach

Najwięcej aplikacji zdecydowanie pobierają Chińczycy. W minionym roku ściągnęli w sumie 98,4 mld aplikacji. Drugie w kolejności są Indie, jednak przy Chinach i tak wypadają blado - uzyskały wynik zaledwie na poziomie 26,7 mld. Trzecie miejsce należy do USA - 12,2 mld.

A jakie aplikacje są najpopularniejsze wśród młodych? W Europie, USA, Kanadzie i Australii przedstawiciele pokolenia Z najczęściej korzystają z Instagrama, TikToka oraz Spotify. Ta sama grupa wiekowa w Japonii wybiera lokalny komunikator LINE, Instagram i Twitter. Z kolei w Korei Południowej największą popularnością cieszy się koreańska aplikacja do komunikacji KakaoTalk, Instagram i Facebook, który w krajach europejskich i Ameryki Północnej uważany jest za ulubione medium millenialsów. Przedstawiciele tego pokolenia w Europie, USA i Kanadzie również wolą korzystać z Messengera i WhatsAppa, co odróżnia ich od millenialsów azjatyckich. Japończycy używają Facebooka w drugiej kolejności, zaraz po aplikacji Amazona. U Koreańczyków króluje lokalna wersja przeglądarki Google – Naver oraz sklep internetowy Coupang.

Oczywiście wśród aplikacji randkowych prym wiedzie Tinder. Korzystają z niego obywatele większości krajów obu Ameryk i Europy. Jednak w krajach azjatyckich jest trochę większa różnorodność. Chińczycy randkują przez Soul, Koreańczycy wybierają WIPPY, Hindusi decydują się na CuteU, a obywatele Tajlandii, Malezji i Tajwanu szukają towarzystwa w aplikacji Omi.

Źródło: Digital Care Group

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    5
    Dużo za dużo - spędzamy czasu przed komputero-fonem. Bezproduktywne tracenie czasu wciąga. Wiem to po sobie, oglądanie śmiesznych filmików z tiktoka wciąga tak iż za nim się obejrzysz godzina zleciała, później druga. I tak życie nam ucieka, jak z dziurawego wiadra.
    • avatar
      kokosnh
      1
      Dokładnie po to sobie smartwatch-a kupiłem, aby nie sprawdzać co chwilę telefonu, przy okazji sprawdzać która godzina.
      Od kiedy używam smartwatch-a, bardzo spadło bezcelowe używanie telefonu.
      • avatar
        Spichris
        0
        Co to znaczy "marnujemy"? Że robimy to co lubimy? Jak czytam gazetę to go marnuję? Albo książkę? W takim razie większość z nas marnuje czas prawie bez przerwy.
        • avatar
          kaszubiak
          -2
          A nasi rodacy? Jak to u nas wygląda? Mi iphone pokazuje od kilku tygodniu średnią dzienną na poziomie 1,5h. Ale pamiętam czasy gdy siedziałem po 3-4h. Bardziej bym był ciekaw jak to wygląda na przestrzeni wieku użytkowników, a nie tylko godziny per kraj.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            A więc dlaczego gapicie się w telefon?