Gry

Polacy wskrzesili Kangurka Kao. I (chyba) zrobili to dobrze

przeczytasz w 1 min.

Kangurek Kao powróci w zupełnie nowej odsłonie. Jeszcze przed końcem tego roku studio Tate Multimedia zaserwuje nam trójwymiarową platformówkę z tym kultowym bohaterem w roli głównej.

Kangurek Kao powraca. Dobrze to wygląda

Amerykanie mają swojego Crasha, Japończycy – Mariana, a Francuzi – Raymana. Polacy nie są gorsi i już przeszło dwie dekady temu zaserwowali nam platformówkę z Kangurkiem Kao w roli głównej. Teraz, po kilkunastu latach przerwy przygotowują się do wielkiego powrotu. Najnowszy zwiastun pokazuje, że ten powrót rzeczywiście może być wielki. 

Nowy Kangurek Kao nie ma się czego wstydzić – wygląda równie miodnie co wspomnieni wcześniej konkurenci. Mamy tu do czynienia z całkiem klasyczną platformówką 3D, w której nie tylko rozwiązywanie zagadek, ale też walka odgrywa bardzo istotną rolę. Cóż, dziwne gdyby było inaczej, kiedy głównym bohaterem jest torbacz z rękawicami bokserskimi na łapach. 

Kangurek Kao screen

W żadnym razie nie jest to jednak gra brutalna – równie dobrze mają się przy niej bawić najmłodsi, jak i ci, którzy pełnoletni byli już w czasach premiery pierwszej odsłony spod tego znaku. Zresztą spójrz tylko… 

Zobacz najnowszy zwiastun gry Kangurek Kao (2022): 

Polskie studio Tate Multimedia, które odpowiada za ten tytuł, planuje wydanie go na wszystkie kluczowe platformy. Na liście znajdują się i pecety, i konsole PlayStation 5, PS4, Xbox Series X|S i Xbox One, a wreszcie i  Nintendo Switch. W poszukiwania zaginionej siostry – bo wokół tego właśnie kręcić będzie się fabuła nowego Kangurka Kao – wyruszymy jeszcze w tym roku. Dokładnej daty niestety na razie nie znamy. 

Źródło: IGN, Tate Multimedia, informacja własna

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    DeviLevi
    3
    To moja pierwsza gra z dzieciństwa coś pięknego :D
    • avatar
      Witalis
      2
      Super... :-)