Aplikacje mobilne

Komisja Europejska zakazuje TikToka. Niektórzy już teraz muszą odinstalować aplikację

przeczytasz w 2 min.

Komisja Europejska zakazała korzystania z TikToka na urządzeniach, których używają pracownicy tej instytucji. To kolejny sygnał sugerujący twórcom aplikacji, że jest ona na cenzurowanym.

Komisja Europejska zakazuje TikToka pracownikom

TikTok to jedna z najpopularniejszych aplikacji mobilnych na świecie. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem pomimo niezadowolenia części dorosłych z promowanych tam treści, a także ostrzeżeń wydawanych przez wiele państw i instytucji. Tym razem chińską aplikacją zainteresowała się Komisja Europejska. Udało się nawet podjąć pierwsze poważne decyzje.

Pracownikom Komisji Europejskiej wydano zakaz korzystania z TikToka. Chodzi o około 32 000 osób, które mają czas na usunięcie aplikacji ze swoich urządzeń do 15 marca. Jeśli nie dostosują się do wydanych rekomendacji utracą dostęp do systemów, za pośrednictwem których przesyłane są służbowe dokumenty. Na przykład do poczty elektronicznej Komisji Europejskiej. Sprawa dotyczy wszystkich urządzeń służbowych oraz urządzeń prywatnych, na których uruchamiane są aplikacje związane z pracą i służbowe pliki.

Wedle oficjalnego komunikatu, takie działanie to środek mający na celu ochronę Komisji Europejskiej przed zagrożeniami bezpieczeństwa cybernetycznego. Działalność TikToka, ale również innych platform społecznościowych ma być dalej analizowana.

Właściciele TikToka ponownie zaskoczeni

Zarządzający aplikacją wydali krótki komunikat, za pośrednictwem którego wyrażają zaskoczenie i niezadowolenie z decyzji podjętej przez Komisję Europejską. Ich zdaniem można było uniknąć takich kroków i wszystkie wątpliwości wyjaśnić.

„Jesteśmy zaskoczeni, że Komisja nie skontaktowała się z nami bezpośrednio ani nie przedstawiła żadnych wyjaśnień. Poprosiliśmy o spotkanie, aby wyjaśnić, w jaki sposób chronimy dane 125 milionów ludzi w całej UE, którzy co miesiąc odwiedzają TikToka. Ulepszamy nasze podejście do bezpieczeństwa danych, między innymi poprzez utworzenie trzech centrów danych w Europie do lokalnego przechowywania danych użytkowników, dalsze ograniczanie dostępu pracowników do danych oraz minimalizowanie przepływów danych poza Europę.”

Eksperci zajmujący cyberbezpieczeństwem zauważają, że trudno mówić o zaskoczeniu w sytuacji kiedy TikTok znajduje się na cenzurowanym od dawna. W niektórych krajach wprowadzono nawet zakazy na szerszą skalę, chociaż wszędzie dotyczą one wyłącznie pracowników administracji publicznej. W Stanach Zjednoczonych podejmowane są wysiłki, aby TikTok został zakazany całkowicie, także dla użytkowników. W tle niezmiennie przewijają się zarzuty o zbieranie, gromadzenie danych i przekazywanie ich chińskiemu rządowi.

Źródło: bbc, pexels

Komentarze

24
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    sn00p
    21
    Czasem newsy na benchmark sprawiają że mam lepszy dzień. Super wiadomość.
    • avatar
      Monolit
      17
      Gdy zakaz obejmie całą Europę, wtedy będę w pełni usatysfakcjonowany.
      • avatar
        Yamaraj6
        9
        "...w jaki sposób chronimy dane 125 milionów ludzi w całej UE, którzy co miesiąc odwiedzają TikToka"
        od kiedy wysyłanie wszystkich danych użytkowników do chińskiego rządu nazywa się chronieniem danych?
        • avatar
          Konto usunięte
          6
          I słusznie!
          • avatar
            Konto usunięte
            4
            Dobra wiadomość. Na służbowym sprzęcie nie powinno być miejsca na tego typu aplikacje albo pracujesz albo oddajesz się rozrywce. Inne aplikacje społecznościowe też powinny być zakazane dla pracowników Komisji Europejskiej, dostają wynagrodzenie na które się wszyscy składamy i nie powinniśmy im płacić za oglądanie tiktoka czy innego fakebooka w godzinach pracy.
            • avatar
              Sander Cohen
              1
              W końcu Komisja zajęła się czymś co powinna. Szkoda ze tylko na urządzeniach pracowniczych a nie ogolnie bo tą zarazę należy tępić.
              • avatar
                BariGT
                1
                Tak jak uwazam tictoka za ostatnie raczysko to zdecydowanie gorsze wydaja sie totalitarne zapedy teoretycznie "demokratycznej" i wolnosciowej Europy. Moze zamiast zakazywac sprobowac stworzyc cos podobnego ale lepszego?
                • avatar
                  Trim23
                  0
                  W jaki sposób KE się dowie, czy jej pracownicy skasowali TikToka z prywatnych telefonów?
                  • avatar
                    ockdemon
                    0
                    Jakby tiktok był amerykański wszystko było by ok i nie byłoby zakazów. Jednemu można szpiegować drugiemu nie
                    • avatar
                      eskowik
                      -1
                      ale pewnie youtube shorts zostanie hahaha jak to głupi ludzie wierza że jedne rzeczy szpiegują a inne nie,każda apka w smartfonie szpieguje tylko że szpiegostwo przyjaciół wg niektórych jest akceptowalnych czyli jak dobrze sie dogadujecie z sasiadem to nie przejmujecie tym że ma drony którymi was szpieguje posyła za wami swoje psy bo to jest wasz przyjaciel Tak wlaśnie robią w USA udają przujaciół i swoje te ofiary szpiegują czyli jakieś kraje slłabe i głupie no jak ta Polska ,wtedy ci głupi ludzie z tej Polski sie jeszcze cieszą że tamci ich chwalą mimo że powinni ich oskarżyć o szpiegostwo.
                      • avatar
                        Andrettoni
                        -1
                        Nigdy nie używałem. Kolejna cenzura, która jest potrzebna tylko dla idiotów.
                        • avatar
                          zack24
                          -3
                          Europejski kołchoz znowu zrobił coś zaskakującego. Szkoda, że ludzie samowolnie z tego syfu nie rezygnują, tylko czekają na odgórną dyrektywę, która z proeropejską wolnością nie ma nic wspólnego. No ale czekamy na FB i pochodne :)
                          • avatar
                            skrzypek281
                            -3
                            Nie ma wolności na tym świecie:( Amerykańskie firmy MS, INSTA, FB mogą gromadzić i udostępniać dane rządom USA nawet Polski rząd chce dostępu do naszych telefonów i nikt się nie sprzeciwia. Jak "druga strona" robi to samo to już beeeee. Panowie i Panie musi być równowaga na świecie, jak ubijemy Chiny, Rosję największych wrogów USA to nastanie autokracja i się obudzimy z nogą w nocniku. Przypominam że Polska pegasusem podsłuchiwali swoich rodaków i nikt bana nie dostał a tu blokada dla głupiego TikToczka, śmiech na sali, ręce opadają.
                            • avatar
                              Deryl
                              -3
                              a może chce być inwigilowany przez chińczyków albo mam to po prostu gdzieś, moje życie moja sprawa co do tego ma UE, kim oni są żeby nakazywać zakazywać, ustalać, mięso, samochody elektryczne, żarówki kur.... co to drugie ZSSR dno i wodorosty poziom mułu!!!
                              • avatar
                                pawluto
                                -4
                                Człowiek nie jest niewolnikiem systemu i nikt nie może mi niczego nakazywać tylko zalecić !
                                Nie używam Tik Toka i mi to wisi ale nie jestem też za cenzurą czy nakazami.
                                Chcesz to korzystasz , nie chcesz to nie korzystasz. Proste.
                                UE zajmuje się głupotami i jest to światowy bastion głupoty,
                                • avatar
                                  Aranda
                                  -9
                                  To jest ta cała europejska wolność...
                                  • avatar
                                    Marek1981
                                    0
                                    Gdyby chcieli mieć większe bezpieczeństwo to zablokowali by os google czy apple
                                    • avatar
                                      adamgr
                                      0
                                      To jest poziom dzisiejszego czytelnika TL;DR.
                                      Czyta nagłówek i huzia do komentowania.
                                      Nie wysila sie na przeczytanie i zrozumienie całości.