Filmy / seriale / VOD

Netflix zabiera się za ceniony kryminał, będzie nowa wersja

przeczytasz w 1 min.

Luther: The Fallen Sun to filmowa kontynuacja bardzo dobrego serialu kryminalnego, która może okazać się jedną z mocniejszych propozycji od Netflix w pierwszym kwartale tego roku.

Netflix ujawnił datę premiery Luther: The Fallen Sun

W kontekście Netflix sporo mówi się ostatnio o polityce tej platformy i zmianach, jakie szykuje. Głównie o krytykowanym przez wielu przykręceniu śruby osobom współdzielącym konta. Nie wypada jednak zapominać przy tym o nowych produkcjach, które w najbliższym czasie trafią do oferty serwisu. Szczególnie tych zapowiadających się obiecująco, np. Luther: The Fallen Sun.

Do tej pory nie mówiono o tym filmie za wiele, powoli powinno się to zmieniać. Jak się bowiem okazuje, premiera już blisko. Luther: The Fallen Sun będzie dostępny od 24 lutego w wybranych kinach i od 10 marca dla szerszego grona zainteresowanych, dla abonentów Netflix.

O czym opowie Luther: The Fallen Sun?

Tytuł nie jest przypadkowy, Luther: The Fallen Sun to filmowa kontynuacja serialu kryminalnego Luther, który w latach 2010-2019 doczekał się pięciu sezonów i przez wielu widzów zaliczany jest to grona najlepszych produkcji w swoim gatunku.

Co zobaczymy tutaj? Przede wszystkim Idrisa Elbę, który ponownie wcieli się w głównego bohatera i umówmy się, inny scenariusz byłby ciężki do zaakceptowania. Detektyw znów będzie musiał stoczyć pojedynek z seryjnym mordercą i tu dochodzimy do drugiego mocnego nazwiska w obsadzie, w czarny charakter terroryzujący Londyn wcieli się Andy Serkis. W obsadzie znalazł się też Dermot Crowley, inny z aktorów dobrze znany sympatykom serialu. Podobnie do niego, film przedstawiany jest jako połączenie dramatu i kryminału.

Źródło: Netflix

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    sn00p
    2
    Idris Elba gwarantuje hit! To jeden z najlepszych obecnie aktorów.
    • avatar
      piterk2006
      0
      Spokojnie, i tak anulują po 1 sezonie :)