Przeglądarki WWW

Masz Linuksa? Możesz już zainstalować przeglądarkę Microsoft Edge

przeczytasz w 1 min.

Przeglądarka Microsoft Edge na Linux dotarła zgodnie z zapowiedziami. To kolejny dowód na to, że twórcy Windows 10 chcą utrzymywać dobre relacje z linuksową społecznością.

Premiera Microsoft Edge na Linux 

Bazujący na silniku Chromium Microsoft Edge jest domyślną przeglądarką systemu Windows 10 – to stało się faktem wraz z wydaniem aktualizacji 20H2. Od dłuższego czasu możesz skorzystać z tego programu także na starszych wersjach „Okienek”, komputerach Apple z macOS oraz urządzeniach mobilnych z systemami iOS i Android. Teraz możesz go również pobrać i zainstalować na swoim komputerze z Linuksem – na razie w wersji rozwojowej (Dev). 

Przeglądarkę Microsoft Edge bez problemu zainstalujesz, gdy masz na komputerze zainstalowaną dystrybucję Ubuntu, Debian, openSUSE czy Fedora. Początkowo będzie ona minimalnie uboższa w funkcje w porównaniu do wydawanych od dawna wersji, ale i tak powinna się sprawdzić zarówno u zwykłych użytkowników, jak i developerów. 

Microsoft Edge Chromium

Wśród funkcji, które są dostępne już od początku, odnajdujemy na przykład Kolekcje (czyli zakładki w wersji 2.0), zaawansowany tryb czytania (ułatwiający skupienie się na tekście), tryb ciemny, narzędzie do tworzenia zrzutów ekranu, przejrzystą Nową kartę oraz pełną obsługę rozszerzeń z Chrome Web Store. 

Pobieranie Microsoft Edge na Linux (download)

Aby zainstalować przeglądarkę Microsft Edge na komputerze z Linuksem, możesz pobrać instalator w formacie .deb lub .rpm z oficjalnej strony projektu albo też wpisać odpowiednie komendy w Terminalu.

Instalacja Microsoft Edge na Ubuntu / Debian:

curl https://packages.microsoft.com/keys/microsoft.asc | gpg --dearmor > microsoft.gpg
sudo install -o root -g root -m 644 microsoft.gpg /etc/apt/trusted.gpg.d/
sudo sh -c 'echo "deb [arch=amd64] https://packages.microsoft.com/repos/edge stable main" > /etc/apt/sources.list.d/microsoft-edge-dev.list'
sudo rm microsoft.gpg
sudo apt update
sudo apt install microsoft-edge-dev

Instalacja Microsoft Edge na openSUSE: 

sudo rpm --import https://packages.microsoft.com/keys/microsoft.asc
sudo zypper ar https://packages.microsoft.com/yumrepos/edge microsoft-edge-dev
sudo zypper refresh
sudo zypper install microsoft-edge-dev

Instalacja Microsoft Edge na Fedora: 

sudo rpm --import https://packages.microsoft.com/keys/microsoft.asc
sudo dnf config-manager --add-repo https://packages.microsoft.com/yumrepos/edge
sudo mv /etc/yum.repos.d/packages.microsoft.com_yumrepos_edge.repo /etc/yum.repos.d/microsoft-edge-dev.repo
sudo dnf install microsoft-edge-dev

Korzystasz z Linuksa? Jeśli tak, to czy zamierzasz dać szansę przeglądarce Microsoft Edge?

Źródło: Microsoft, MSPowerUser, OMG!Ubuntu

Czytaj dalej o Linuksie: 

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    behemot
    15
    „Masz Linuksa? Możesz już zainstalować przeglądarkę Microsoft Edge”
    …no już się rozpędziłem xD
    • avatar
      Enpeiks
      4
      Jedyną przeglądarką IE jaką powinno się móc "natywnie" uruchamiać na Linuxie to IE10 - dla webdeveloperów.
      Stosowania Edge'a na Linuxie kompletnie nie rozumiem... raczej osoba która korzysta z Linuxa (wątpię) aby przesiadła się na Edge'a - no chyba że, w jakiś skrajnych przypadkach.
      • avatar
        que_pasa
        1
        Hahahaha
        • avatar
          xfire25
          0
          Od siebie dodam, że niektóre strony z flashem działają obecnie lepiej na edge niż na firefox i chrome. Przykładowo połączenia wideo.
          • avatar
            Barubar24
            -1
            Od 3 miesięcy na Windowsie 10 używam Microsoft Edge po przesiadce z Google Chrome i ta przeglądarka jest bardzo fajna (tak wiem leci na Chromium, ale M$ się postarał). Jedynym mankamentem to wyszukiwarka Bing, dno totalne którego nie da się zmienić.
            • avatar
              Hunter432119
              0
              Zainstalowałem i polecam spróbować
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Jeśli nie psuje otwierania plików PDF po to żeby je źle wyświetlać u siebie to nie biorę.
                • avatar
                  Damian Szymański
                  0
                  Tak naprawdę aby zainstalować Edge na Linuksie to nie trzeba dodawać repozytorium ręcznie w konsoli. To trochę odstrasza od Linuksa - "o patrzcie, trzeba pisać jakieś komendy w konsoli". :D
                  Wystarczy, że pobierzemy paczkę z instalatorem dla naszego systemu, czy to .deb dla systemów debianopodobnych i innych używających APT lub paczkę .rpm dla systemów RedHat'o podobnych z YUM, DNF, URPMI, czy Zypper. Po pobraniu klikamy na paczkę dwuklikiem i powinien uruchomić się nam instalator, który nie tylko zainstaluje przeglądarkę Edge, ale i skonfiguruje repozytoria aktualizacji dla niej. Więc w przyszłości nowe aktualizacje będą pojawiać się w systemowych menadżerze aktualizacji.
                  • avatar
                    Damian Szymański
                    0
                    Swoją drogą liczyłem na aktywne sprzętowe dekodowanie wideo w h264 i vp9 - niestety MS się nie popisał. Już prędzej upstream Chromium/Chrome dostanie to niż MS sam załaduje patcha dostępnego od kilku lat :)