Filmy / seriale / VOD

Netflix zdetronizowany w Polsce. Zgadniesz kto go wyprzedził?

przeczytasz w 2 min.

Netflix nie jest już numerem jeden wśród serwisów VOD w Polsce. W lutym nieoczekiwanie wyprzedził go jeden z konkurentów. Czy uda ci się zgadnąć, który z nich?

Netflix wyprzedzony przez Playera 

Netflix od dłuższego już czasu zajmował pozycję lidera sektora VOD w naszym kraju. Aktualnie może pochwalić się ponad 6 milionami użytkowników w Polsce. Konkurencja była daleko w tyle, przyciągając do siebie o połowę mniej (albo i jeszcze mniej) osób. Zupełnie niespodziewanie jednak w lutym jeden serwis nie tylko dogonił, ale wręcz pokonał giganta na N. Tym sprinterem okazał się… Player

Player laptop

W ciągu zaledwie miesiąca Player zainteresował swoją ofertą kolejne 3 miliony osób, zwiększając ich liczbę do prawie 6,7 mln (co oznacza zasięg na poziomie 23%). Netflix tymczasem odrobinę stracił – mówimy o spadku z 6,9 do 6,5 mln użytkowników. 

Prawie wszyscy inni na minusie

Zresztą straciło też wiele innych serwisów: CDA Premium (z 3,9 do 3,6 mln), HBO GO (z 2,9 do 2,4 mln), TVP VOD (z 2,7 do 2,4 mln), VOD.pl (z 1,9 do 1,5 mln), Amazon Prime Video (z 1,2 do 1 mln) czy – i to największy spadek – Canal+ VOD (z 1,2 do 0,6 mln). Na plus – poza Playerem – wyszły tylko WP (z 2,7 do 2,8 mln) i Ipla (z 1,2 do 1,3 mln). 

Wszystkie te liczby pochodzą z badania Gemius/PBI dla serwisu Wirtualnemedia.pl. 

Player vs inni

Player liderem - skąd taki nagły wzrost popularności?

Od niedawna Player nie jest już darmowy, ale abonament jest niski, więc to mocny atut w porównaniu do ceny Netflix. Nie tłumaczy to jednak powodu, z którego serwis zanotował tak olbrzymi wzrost popularności. W czym należy go wypatrywać? Wiele wskazuje na to, że największą rolę odegrała tu (oferowana na wyłączność) premiera kontynuacji serii, którą Polacy uwielbiają – mamy tu na myśli Listy do M. 4. 

Pomóc mogło również pojawienie się treści z Discovery+ (co miało miejsce w grudniu) oraz niezła kondycja, jeśli chodzi o (dostępne tylko tutaj) najnowsze seriale TVN-u – Szadź, Żywioły Saszy, Chyłka czy Nieobecni, żeby wymienić tylko kilka tytułów. 

Sekret sukcesu

Choć obiektywnie rzecz ujmując oferta Playera nie należy do najbogatszych, jest tam co obejrzeć, a za całość wcale nie trzeba tak dużo zapłacić. Czyżby w tym tkwił sekret sukcesu? Może wcale nie trzeba mieć najwięcej i najlepiej – może chodzi o to, by mieć wystarczająco dobrze w dobrej cenie. 

Najbliższe miesiące przyniosą odpowiedź na pytanie o to, czy Player faktycznie odkrył sekret sukcesu, czy też był to jednorazowy skok popularności (spowodowany właśnie premierą nowych Listów do M.). Co obstawiasz? 

Źródło: Wirtualnemedia.pl, informacja własna

Czytaj dalej o VOD: 

Komentarze

30
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Altru
    27
    Listy do M. 4.seriale TVN-u – Szadź, Żywioły Saszy, Chyłka czy Nieobecni, czyli oferta dla Polskich Julek i Januszy to nie dziwota, że na premierę mieli większą oglądalność polskie kino i seriale Karolakiem stoją XD
    • avatar
      Dariosex
      13
      Numerem 1 sa zawsze torrentaki!
      • avatar
        11
        No przyznam, że jestem zaskoczony. Korzystałem kiedyś z Playera, ale jakoś mnie nie zaciekawił.
        • avatar
          bullseye
          10
          Netflix szybko się nudzi, szczególnie jak zaczynają pojawiać się wszędzie i na siłę homoseksualiści czy osoby z innym kolorem skóry niż ten do którego przywyklismy.
          • avatar
            kombajn
            8
            Fajnie nie mam pojęciom co to są listy do M przeglądałem jakiś czas temu ofertę Playera i nie znalazłem tam nic co by mnie skłoniło do kupienia abonamentu. Bardzo chciałem obejrzeć 3 część Psów i tylko u nich było i to po zbójeckiej cenie (25zł za dostęp na 48 godzin). Film obejrzałem ale nie zamierzam zostawić ani złotówki więcej u tych ludzi
            • avatar
              Krypi
              2
              Pierwszy raz o tym "Player" słyszę. Zobaczę co to jest.
              • avatar
                mktiger
                2
                Tyle że pewno badania nie uwzględniają współdzielenia kont Netflixa, którego nie ma na innych platformach. W najgorszym razie obstawiam 2x ilość użytkowników netflixa. I skąd te mizerne dane HBO, skoro wiele kablówek oferuje dostęp
                • avatar
                  Antykatolik
                  1
                  Bzdury. Kupiłem Player bo było promo rok za 50 pln. Czyli mniej niz płacę za Netflix za miesiąc.
                  • avatar
                    kitamo
                    1
                    Jak tylko przestanie byc niedlugo darmowy to poleci na sam koniec.
                    • avatar
                      mcnowak
                      1
                      Ja bym uważał z podawaniem takich statystyk bo wam TVP wjedzie z pozwem o zniesławienie. Wiadomo że są najlepsi i maja największą oglądalność...
                      • avatar
                        xmexme
                        1
                        Player szybko nabił licznik promocjami dla nowych kont, ale to tymczasowy efekt myślę że po kilku miesiącach gdy nowych przestanie obowiązywać promocja ludzie zaczną zamykać konta.
                        • avatar
                          Damian_jo
                          0
                          Osobiście zakupiłem w promo za 7,50 dla właśnie Listów do M i co by obejrzeć Ślub od Pierwszego Wejrzenia tydzień przed. Miesiąc mi wystarczy - więc pewnie szybki wzrost był to i szybki spadek będzie.
                          • avatar
                            adamgr
                            0
                            Na Playerze mam F1 :)
                            • avatar
                              Ciekawski_
                              -1
                              Ja się dziwię że tylu ludzi ogląda Netflixa. Ja nie jestem w stanie znieść tej lewackiej propagandy wciskanej przez nich w każdy możliwy sposób.
                              A co do tego Playera, to nawet nie wiedziałem, że takie coś jest. Dla mnie nr 1 to CDA. Wiele rzeczy można zobaczyć tylko tam.
                              • avatar
                                dolph
                                0
                                Za darmo bo nikt tego badziewu nie zniesie. Za chwilę zaczną płacić żeby tam wejść. Gnioty jakich mało....
                                • avatar
                                  Konto usunięte
                                  0
                                  netflix po prostu drze kasę na podobnym poziomie jak tradycyjne kablówki, chyba że ktoś złamie regulamin i kupi na spółę, ale to się nie liczy. więc przegrywa. niech dalej testuje. przy tym nie ma w ofercie tzw. lepa na muchy, czyli wybranych programów w modelu free.

                                  brak jest też modelu w trybie przedpłaconym. np. ja bardzo mało oglądam, więc mi kupowanie abonamentu w ogóle się nie kalkuluje. ale na przedpłacone, chętnie bym skorzystał. ale gdzie tam, albo nic, albo darcie standardowej opłaty za pakiet. spadówa.
                                  • avatar
                                    sslomins
                                    0
                                    Reklama TVNowego programu dla debili?
                                    XDXD
                                    Dawno się tak nie ubawiłem.
                                    • avatar
                                      prznar1
                                      0
                                      vod tvp? XD