Przeglądarki WWW

Opera staje się jeszcze potężniejsza. Wszystko dzięki współpracy z Google'em

przeczytasz w 1 min.

GPT + Gemini = Aria. Sztuczna inteligencja Opery dostała właśnie zastrzyk mocy.

Aria to chatbot AI, który został zintegrowany z Operą już w maju ubiegłego roku i stanowi alternatywę dla takich usług jak ChatGPT, Copilot, Gemini czy Meta AI. Mimo silnej konkurencji na tym polu, Norwedzy zdecydowali się zbudować swoją usługę na nietypowych fundamentach. 

Aria działa w oparciu o różne duże modele językowe, z których Opera wymienia przede wszystkim GPT firmy OpenAI czy PaLM Google’a. Podczas korzystania z chatbota, silnik Opera Composer przetwarza zapytanie i decyduje, do którego modelu je wysłać, by uzyskać najlepsze rezultaty. 

Teraz Opera Aria dostaje integrację z Gemini. Nowy model Google’a dołącza do GPT

Opera pochwaliła się zacieśnieniem współpracy z Google Cloud, w ramach której Aria będzie wykorzystywać sztuczną inteligencję Gemini. To najnowszy i najlepszy z dużych modeli językowych Google’a, który swoim zaawansowaniem przebija wykorzystywany dotychczas silnik PaLM. 

Innymi słowy - Aria zasilana jest przez aktualnie dwa najbardziej rozchwytywane modele AI na rynku, co w teorii brzmi bardzo obiecująco. Osoby korzystające na zmianę z ChatGPT i Gemini wiedzą zapewne, że każdy LLM ma swoje mocne i słabe strony, przez co lepiej sprawdza się w wykonywaniu różnych typów zadań. Jeśli technologia Opera Composer faktycznie będzie skutecznie przewidywać, który model lepiej poradzi sobie z konkretnym poleceniem, Aria może zyskać realną przewagę nad konkurencją. 

Na tym nie koniec. Współpraca Opery z Google Cloud objęła także silnik Imagen 2. Dzięki niemu Aria będzie w stanie generować obrazy na podstawie słownych opisów. 

Google Imagen 2 w Opera AriaGoogle Imagen 2 w Opera Aria

Póki co z Gemini i Imagen 2 korzystać mogą jedynie użytkownicy rozwojowej wersji przeglądarki Opera One Developer. Twórcy nie podają przewidywanego terminu wdrożenia nowych funkcji do głównego wydania aplikacji.

Obserwuj benchmark.pl w Google News. Wszystkiego dowiesz się przed innymi!
obserwuj

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    digitmaster
    0
    Wszędzie wciskają AI nie pytając użytkowników o zdanie. Sam na co dzień korzystam z rozwiązań AI, ale w formie lokalnego LLM-a nad którym mam pełną kontrolę, bo kontroluję cały ruch. W przypadku AI powiązanego z przeglądarką ciężko (ale cały czas jest to wykonalne mając czas i zasoby) jest wyodrębnić funkcje AI z procesów przeglądarki i ograniczać ich dostęp do zewnętrznych zasobów.
    • avatar
      GejzerJara
      0
      opera miała sens jak była niezależna. teraz zależność od gógla, ten sam silnik czyli chromium. poza tym żre więcej zasobów od chrome.

      totalnie nie rozumiem fascynacji tą przeglądarką.
      • avatar
        baertus11
        -2
        wszędzie wszystkomające i wszystkowiedzące AI... Jak już człowieku myślisz, że uciekniesz od funkcji Recall w Windowsie do dostajesz cios w plecy (w prywatność) od integracji bardzodbającej (zwłaszcza w trybie incognito - ha ha) o prywatność usługi Google.... po wpadce Gemini z generowaniem obrazków to też raczej niezbyt chwalebna wiadomość dla Operowców......
        • avatar
          pawluto
          0
          Czy przykładem dobrego połączenia opery z google jest fotka "pieska w okularach" ???
          Czy do tego ma służyć AI ??? Ręce opadają na sam dół...

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login