Ciekawostki

Oto najbardziej szalone rzeczy w portfolio Google

przeczytasz w 4 min.

Google nie jest już tylko wyszukiwarką. Firma prowadzi obecnie wiele projektów – jednych bardziej, innych mniej typowych. Przyglądamy się tym drugim.

Google rozpoczynało swoją przygodę jako wyszukiwarka internetowa. Amerykańska firma szybko jednak zaczęła wykraczać (i to niezwykle mocno) poza nią i dziś jej portfolio jest znacznie szersze. Gigant ma swoją przeglądarkę, system operacyjny, niezliczenie wiele usług internetowych (od YouTube’a, przez Gmail, Hangouts i Mapy, po platformę chmurową), gadżety ubieralne oraz… mnóstwo szalonych rzeczy. Na liście znajdziemy roboty, syntetyczną skórę oraz samokierujące się auto (i to są te mniej dziwne pozycje). I właściwie tak, w wyniku biznesowych przekształceń teraz wszystko to należy do spółki Alphabet, ale inżynierowie i autorzy pozostają właściwie ci sami. Zapraszamy zatem na przegląd najbardziej szalonych rzeczy, jakie ma (lub będzie miała) firma Google.

1. Inteligentne soczewki kontaktowe

inteligentne soczewki
Google

Soczewki, które po prostu pomagają lepiej widzieć? Nuuda. Inżynierowie Google zaprojektowali (i opatentowali) inteligentne soczewki, które mierzą poziom glukozy we krwi i w przypadku niepokojących wyników ostrzegają użytkownika za pomocą diody. Co więcej, według ostatniej aktualizacji gadżety te będą wyposażone także w mikro-kamerki (dzięki którym osoby niedowidzące mogłyby bezpiecznie poruszać się po drodze) oraz skaner tęczówki, mogący być sercem nowego systemu uwierzytelniającego.

2. AntySmrodek

AntySmrodek
US Patent and Trademark Office

Firma Google zarejestrowała projekt urządzenia, które na bieżąco monitoruje wydzielane przez użytkownika zapachy. W momencie, gdy pot stanie się zbyt mocno wyczuwalny – automatycznie uwolni porcję dezodorantu lub antyperspirantu. Cóż… technologia ma przecież przede wszystkim służyć ludziom, prawda?

3. Wykrywacz kotów na YouTube

kot YouTube
Lisa Bernier/CNET

Choć YouTube na przestrzeni lat mocno wyewoluował, dla wielu osób wciąż pozostanie tym serwisem, na którym roi się od śmiesznych filmików z kotami w roli głównej. To zainspirowało Google do stworzenia wykrywacza domowych czworonogów na wideo. Przede wszystkim jednak ten detektor służy do testowania skuteczności systemów sztucznej inteligencji.

4. Balony z Internetem

balon Google
Project Loon/Google

Wśród wielu projektów Google znajduje się też Project Loon. To pomysł na dostarczenie Internetu tam, gdzie do tej pory nie było to możliwe – za pomocą balonów. Obecnie są one w stanie przesyłać dane na Ziemię z szybkością 10 Mb/s, a raz wypuszczone w powietrze mogą pozostawać w nim kilka miesięcy. W tym roku odbędzie się kluczowy test tej technologii – 300 balonów utworzy „ciągły łańcuch dookoła Ziemi”.

5. Telefon, który widzi świat tak jak Ty

Google Tango
Google

Project Tango zmienia smartfon w magiczne okno na świat fizyczny, umożliwiając urządzeniu postrzeganie przestrzeni i ruchu, i przełamanie ograniczeń ekranu dotykowego” – tak o tym projekcie mówi lider zespołu z Google. Jest to technologia rzeczywistości rozszerzonej, która wykorzystuje kamerę i czujniki w smartfonie do zbierania danych i generowania na ich podstawie środowiska 3D. Już wkrótce pierwsze urządzenie mobilne z tym rozwiązaniem będzie dostępne w sprzedaży – dzięki współpracy z Lenovo.

6 i 7. Armia i zoo robotów

roboty Google
Boston Dynamics / Lisa Bernler/CNET

Pod koniec 2013 roku firma Google kupiła Boston Dynamics – jednego z najlepszych producentów z sektora robotyki. Następnie przejęła laboratoria Nestfirmę DeepMind specjalizująca się w technikach sztucznej inteligencji. W efekcie dorobiła się sporej armii zwinnych i sprytnych robotów. Na co jej one? Pewnie już niedługo się dowiemy. Na zastępowaniu ludzi w Foxconnie zdecydowanie się bowiem nie skończy.

roboty Google zoo
Boston Dynamics / Lisa Bernler/CNET

Oprócz humanoidalnych robotów firma Boston Dynamics (a teraz i Google) ma także pokaźny robotyczny zwierzyniec. Od najszybszego na świecie Cheetah, przez chodzącego po pionowych ścianach RiSE, po BigDoga – po prostu BigDoga.

8. (Być może) klucz do nieśmiertelności

mumia
Steven Vidler/Eurasia Press/Corbis

W 2013 roku do życia powołana została grupa Calico. Czym się zajmuje? Ogólnie rzecz ujmując – rozwojem medycyny. Naukowcy w jej ramach opracowują nowe sposoby diagnozy i leczenia najcięższych chorób. Wśród ich projektów znajduje się też plan odkrycia sposobu na zatrzymanie starzenia się. Trzeba przyznać, że mają w tym Google ambicje.

9. Syntetyczna skóra

syntetyczna skóra
Rick Friedman/Corbis

A jeśli starzenia nie uda się zatrzymać, zawsze można posiłkować się maską. Google przygotowało się i na taką okoliczność. Wśród jej projektów znajduje się syntetyczna skóra. Zastosowanie ma być jednak zupełnie inne – chodzi o to, że ta syntetyczna skóra byłaby wypełniona elektroniką i mogłaby posłużyć do testowania różnych technologii, między innymi tych powstających w Calico.

10. Nanoroboty rodem ze Star Treka

Star Trek
Paramount/CBS / Lisa Bernier/CNET

Wspominaliśmy już o syntetycznej skórze. To właśnie na niej testowane będą medyczne nanocząsteczki. Jak to działa? Te magnetyczne nanoroboty będą wprowadzane bezpośrednio do układu krwionośnego, aby tam zidentyfikować ewentualne stany chorobowe (nawet rozwijający się nowotwór).

11. Wibrująca łyżka 

łyżka
Google/Lift Labs

Wibrująca łyżka to kolejny medyczny projekt Google, a właściwie przejęty od Lift Labs. Jest to przyrząd, który powstał z myślą o osobach cierpiących na chorobę Parkinsona. Urządzenie reaguje na drżenie rąk użytkownika i nie pozwala im zakłócić spożywania posiłku.

12. Serce

serce Google
Independent

Dłonie składające się w serce to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków. Myśleliście, że nie ma na to patentu? Cóż, jest – i ma go Google. Po co? Ponieważ to gest, którym użytkownicy okularów Google Glass mogą „lubić” rzeczy. 

13. Satelity obserwujące świat

satelity Google
Skybox Imaging / Lisa Bernler/CNET

Firma Google w 2014 roku kupiła za pół miliarda dolarów Skybox Imaging – przedsiębiorstwo dostarczające zdjęcia satelitarne Ziemi w bardzo wysokiej rozdzielczości. Wielki Brat patrzy …nawet z Kosmosu. 

14. Laska z aparatem

laska
US Patent and Trademark Office

Laska z aparatem także znajduje się na liście patentów Google. Uściślijmy jednak – chodzi o laskę inwalidzką. W projekcie technologicznego giganta została ona wyposażona w kamerę i moduł łączności bezprzewodowej, dzięki którym osoba niepełnosprawna mogłaby wykonywać zdjęcia, a te automatycznie pojawiałyby się w jej smartfonie. Laska działałaby także jako lokalizator.

15. Samokierujące się auto

Google Car
Google

To chyba najpopularniejszy z projektów wymienionych w tym zestawieniu, ale jednocześnie – jeden z najambitniejszych. Google stworzyło technologię dla samochodów, dzięki którym mogą one jeździć bez kierowcy. Testy idą na razie co najmniej świetnie i nawet sam szef Mercedesa przyznał, że jest pod ogromnym wrażeniem postępów. Projekt ten jest też wyraźnym dowodem na to, że amerykański gigant nie boi się wyzwań, nawet tych leżących z dala od typowej, kieszonkowej elektroniki.

16. Serwerownia zasilana falami

serwerownia wodna
Stephen Lam/Reuters/Corbis

Internetowy i technologiczny gigant, jakim jest Google, ma ogromne zapotrzebowanie na energię elektryczną i wykorzystuje bardzo duże ilości serwerów. Jakiś czas temu firma opatentowała projekt pływającej serwerowni, a w 2013 roku została ona zauważona na wodzie. To sposób Google na obniżenie kosztów za prąd i zwiększenie ekologiczności, co w dzisiejszym świecie jest niezwykle ważne.

17. Klawiatura wyświetlana na dłoni

Glass klawiatura
US Patent and Trademark Office

To kolejny patent stworzony na potrzeby Google Glass. Technologia ta miała pozwolić na wygodniejszą interakcję z okularami. Dłoń jako wyświetlacz dotykowy? Czemu nie.

18. Wirtualny asystent, który prowadzi nasze drugie życie

social Network
Pixabay

Portale społecznościowe stały się już sercem Internetu, a nawet kontaktów międzyludzkich. Wymyślanie kreatywnych odpowiedzi na całą tą falę wpisów to jednak żmudna praca. Nie byłoby łatwiej, gdyby wyręczył nas komputer lub smartfon? Google opatentowało i to. W 2011 roku do amerykańskiego urzędu trafiła aplikacja „automatycznego generatora propozycji spersonalizowanych reakcji na treści w sieci społecznościowej”. Cóż, to chyba dowód na to, że komputery rozwiązują problemy, które same stworzyły.

Na podst. artykułów CNET i HowStuffWorks. Źródła pomocnicze: Independent, The Verge, Engadget, Google, Boston Dynamics, SlashGear, Reuters, Wired

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    21
    To wszystko to są projekty nie autorstwa google, lecz przejęte, ponieważ z google nikt nie ma już prawa konkurować. I pamiętajcie "don't be evil".
    • avatar
      BluePandoraBox
      1
      patent na gest serca to już totalna przesada, może od razu opatentować język migowy
      a może niepotrzebnie to wpisałem hmm... zaraz japko go opatentuje :P
      • avatar
        Konto usunięte
        -6
        "Google stworzyło technologię dla samochodów, dzięki którym mogą one jeździć bez kierowcy. Testy idą na razie co najmniej świetnie" - szanowny autorze, może wypadałoby najpierw dowiedzieć się więcej na dany temat zanim się cokolwiek napisze lub chociaż na wstępie artykułu zdefiniować jak według autora wyglądają "świetnie" prowadzone testy bo 272 usterki przynajmniej dla mnie nie są niczym zadowalającym: http://thenextweb.com/insider/2016/01/13/googles-self-driving-cars-failed-272-times-and-had-13-near-misses/