Ciekawostki

Gdzie szukać pierwszej gwiazdki w wieczór wigilijny?

przeczytasz w 2 min.

24 grudnia w gwiazdy zerknąć zechce każdy. W końcu to od nich zależy moment wjechania na talerz pierogów, rozpakowania prezentów i złożenia życzeń zbyt ładnej żonie brata. Jak sobie poradzić z poszukiwaniem pierwszej gwiazdy i trafnie zaplanować moment kolacji?

Pogodynka nie jest w tym roku łaskawa dla świątecznych obserwatorów nocnego nieba. 24 grudnia 2021 roku możemy spodziewać się dużego zachmurzenia, a nawet opadów. Oczywiście deszczu, to w końcu początek Świąt Bożego Narodzenia i z tej okazji śnieg należało sobie kupić sztuczny.

Nie zapominajmy także, że każde rodzinne święta to przede wszystkim sztuka kompromisu. Starać się można, ale uznanie za pierwszą gwiazdkę tego obiektu, który udaje się nam zauważyć w najkorzystniejszych okolicznościach, jest w wieczór wigilijny akceptowalne. Jak ograniczyć zagrożenie wybuchem konfliktu i sprytnie zaplanować wypatrywanie pierwszej gwiazdki?

Co może być naszą pierwszą wigilijną gwiazdką?

Celów poszukiwań pierwszej gwiazdki może być kilka. Tuż po zachodzie Słońca, czyli około godziny 15.30 oczom najbardziej niecierpliwych mieszkańców północy Polski ukaże się Wenus, a powyżej niej zabłyśnie Jowisz. Wystarczy zwrócić uwagę na zachodnią część nieba.

Wenus i Jowisz

Wenus świeci blaskiem -4,64 magnitudo, a Jowisz -2,17 mga, więc przy odpowiednim stanie zachmurzenia to one  przyciągną naszą uwagę podczas obserwacji nieuzbrojonym okiem. Ich poszukiwania mogą śmiało zignorować mieszkańcy południa Polski. W grudniu cieszą się oni promieniami słonecznymi dobrych 20 minut dłużej, niż na północy. Warto się z nimi solidaryzować i poświęcić ten czas na ostatnie lepienie pierogów, zawijanie prezentów lub przesuwanie bombek na choince. Dopiero o 16.15 pojawi się bowiem obiekt, któremu najbliżej jest do statusu pierwszej gwiazdki.

Wega i Kapella

Pierwszym dostrzegalnym obiektem po zachodzie Słońca, który jest formalnie gwiazdą, będzie Wega z gwiazdozbioru Lutni. Znajdziemy ją w zachodniej części nieba i choć nie będzie zbyt jasna, to chwilę później w północno – wschodniej części nieboskłonu zamruga do nas Kapella z gwiazdozbioru Woźnicy. Przy odrobinie cierpliwości spotka nas też spektakl kolejnych jasnych gwiazd, takich jak Altair, Deneb czy Aldebaran.

Syriusz

Ostatnim bardzo wdzięcznym kandydatem na pierwszą gwiazdkę będzie także Syriusz. Pojawi się on około godziny 19.30, więc zdecydowanie bardziej w porze kolacji. Będzie też najjaśniejszą z gwiazd tegorocznego wigilijnego nieba. Świeci z mocą -1,46 mga i wypatrzymy go w Gwiazdozbiorze Psa w południowej części nieba.

Co to właściwie jest pierwsza gwiazdka?

Jak sama nazwa wskazuje, pierwszą gwiazdką powinien być obiekt astronomiczny, który można zaklasyfikować jako gwiazdę. Wenus, Jowisz, Mars i Saturn powinny być zdyskwalifikowane tak samo jak wszystko, co na nocnym niebie tylko błyszczy, a nie miga zwyczajem gwiazd. Mimo to nie warto się upierać w obliczu świątecznych zwyczajów.

Tradycyjnie pierwsza gwiazdka jest symbolem biblijnym, a jej poszukiwanie w wigilijny wieczór nawiązuje do historii Gwiazdy Betlejemskiej, za którą podążali trzej mędrcy z ofertą mirry, kadzidła i złota. Określenie co nią ostatecznie było to doskonały powód do rodzinnej awantury.

W sztuce Gwiazda Betlejemska często przedstawiana jest jako kometa, ale równie dobrze mogła być wielokrotną koniunkcją kilku planet (na przykład Jowisza i Saturna). Rację mogą mieć także zwolennicy poglądu, iż była to po prostu jakaś eksplozja. Na podobne zjawiska nie możemy liczyć dzisiejszego wieczoru i tolerancja w kwestiach światopoglądowych jest konieczna. Inaczej żadnej gwiazdki nie będzie.

Żródło: informacja własna

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    pawluto
    1
    Kto by tam szukał pierwszej gwiazdki jak wszyscy wiedzą gdzie jest ...
    U każdego prawie jest w tym samym miejscu - To mały biały "psztyczek" przy drzwiach...
    Działa na dzieci od lat...Tak Tak...
    To włącznik dzwonka...:) ...Ding-Dong...
    Mnie tak nabierano za młodu i teraz ja tak robie to samo...
    Oczywiście od lat dzieci nie mogą zdążyć zobaczyć Św, Mikołaja bo szybko wpadł i podrzucił prezenty...:)
    Pozdro dla pani i całej redakcji
    • avatar
      youkai20
      -15
      A masz już dziewczynę, czy dalej tylko na tym komputerze grasz?! :)