Pojazdy

W Opolu jeżdżą quadem na sprężony azot. Kiedy przesiadka do większych pojazdów?

przeczytasz w 1 min.

Naukowcy z Opola skonstruowali quada napędzanego sprężonym azotem. Zobacz jak działa ten potwór.

Skąd pomysł na pojazd napędzany sprężonym azotem?

Quad napędzany sprężonym azotem jest efektem pięcioletnich testów, o jakie pokusili się naukowcy Wydziału Mechanicznego Politechniki Opolskiej. Uwagę opolskich inżynierów zwróciła koncepcja tajwańskiego naukowca i wynalazcy Dien Shaw. Wpadł on na pomysł transformowania energii pneumatycznej na hydrauliczną, którą Polacy postanowili zastosować w pojazdach.

Początkowo postanowiliśmy [tę koncepcję] tylko przetestować. Ostatecznie rozwiązanie to rozwinęliśmy, a w następstwie tego zbudowaliśmy układ napędowy i uruchomiliśmy pojazd

– informuje prof. Sebastian Brol z Katedry Pojazdów Wydziału Mechanicznego Politechniki Opolskiej.

Jak działa quad napędzany sprężonym azotem?

Energia napędzająca quada pochodzi ze sprężonego azotu. Zasila ona silnik, będąc transportowana przez ciecz w układzie pneumatyczno – hydraulicznym. 

Innowacyjne jest także sterowanie. W quadzie naukowcy zdecydowali się na programowanie z wykorzystaniem czterech algorytmów, różnie wykorzystujących sprawność układu napędowego. Prototyp uwzględnia jednak rozwiązanie modułowe i w przyszłości rozszerzenie sterowania o elementy niezbędne dla kolejnych algorytmów jest możliwe.

quad napędzany sprężonym azotemPrototypowy quad napędzany sprężonym azotem. Źródło: Politechnika Opolska

Czy sprężony azot to dobre paliwo dla większych pojazdów?

Zbudowanie sprawnego układu pneumatyczno – hydraulicznego to nie tylko szansa dla quadów.

To rozwiązanie również może być stosowane w układach stacjonarnych, np. tam, gdzie trzeba zrobić rozruch wielkiego silnika z wielkimi obciążeniami początkowymi. 

- podkreśla prof. Sebastian Brol.

Udane testy propotypu pozwalają też żywić nadzieję, że sprężony azot sprawdzi się jako napęd dla ciężarówek oraz szerokiej gamy pojazdów hybrydowych. Czy zniszczy karierę paliwa wodorowego, jeszcze nie jest pewne.

Źródła: Politechnika Opolska

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    doktorekq
    7
    Ciekawe jaką gęstość i objętość energetyczną ma to paliwo. Dziwne, że nikt o tym nie wspomina...
    • avatar
      Kasuja Wpisy Automatem
      3
      @Kasiu, znowu odlatujesz. zero krytycyzmu. zero coś od siebie. Napęd na sprężony gaz jest testowany od dziesięcioleci. Problemem jest sprawność energetyczna. nieważne czy to azot czy sprężone powietrze (łatwiej dostępne), ale sprężany gaz się rozgrewa, i ....... tutaj tracimy energię na sprężaniu. nagrzany gaz trzeba schłodzić. schłodzony gaz ma mniej energii niż rozgrzany. a potem na odwrót, zużywając sprężony gaz w turbinie, on się ochładza oddając mniej energii.

      do tego dochodzi wysoka masa całego układu, co mocno limituje zasięg.

      niestety u ciebie nie widzę użytecznych informacji w tym artykule. po prostu bezkrytycznie naklepane coś, bo ktoś znowu odkrywa koło.

      i pytanie, skąd energia na sprężanie gazu? z polskiej elektrowni opalanej węglem? to już baterie w samochodzie elektrycznym mają znacznie wyższą sprawność niż ta butla z azotem.
      • avatar
        Konto usunięte
        3
        Nie wiem jakie strony Kasia oglądała wcześniej i jakiego potwora widziała. Być może coś brała i quad rozwijający prędkość 4km/h to dla niej potwór.
        • avatar
          janex2
          2
          Wstyd pisać o czymś takim w kontekście realnego napędu. O ile zasilanie w zakładach dużej ilości maszyn do szycia, wkrętaków czy sprzętu do mechaniki samochodowej ma sens, tutaj jest po prostu idiotyczne.
          • avatar
            piterk2006
            1
            Kładem...
            • avatar
              piomiq
              1
              Ciekawe jak to się tankuje? Czy polega na wymianie tej butli ze sprężonym azotem?
              I jaką moc będzie miał silnik jeśli w butli będzie coraz mniej sprężonego gazu? Wydaje się, ze raczej będzie maleć (moc).
              • avatar
                MokryN
                1
                Następnym krokiem będzie sprężyna i korba. Też się da. Tak, samochody na korbę.
                • avatar
                  Aquagen
                  0
                  Może spróbuja też ze spalaniem wodoru.

                  Niemniej jednak potrzebujemy tak pozytywnie zakręconych konstruktorów, próbujących różnych rozwiązań, a nóż coś z tego będzie.
                  • avatar
                    Witalis
                    0
                    Kurczę nie mam pojęcia jak działa tu transformowania energii pneumatycznej na hydrauliczną i kompletnie nic się nie dowiedziałem :-(
                    Żenujący poziom jak na portal techniczny :-(