
Pierwsze przecieki wskazywały na to, że cienki Galaxy S26 Edge zastąpi w ofercie model S26 Plus. Później mówiło się, że na rynek trafią oba warianty. Z najnowszego raportu wynika natomiast, że Edge wylądował w koszu.
Jak donosi koreański serwis NewsPim, Samsung poinformował swoich pracowników o anulowaniu planowanego na przyszły rok cienkiego modelu Galaxy S26 Edge oraz wstrzymaniu produkcji S25 Edge. Reprezentant tegorocznej generacji ma pozostać w ofercie jedynie do wyprzedania zapasów magazynowych.
Prace badawczo-rozwojowe nad Galaxy S26 Edge miały zostać zakończone, dlatego NewsPim zauważa, że w późniejszym terminie może zapaść decyzja o jego wskrzeszeniu. Anonimowy pracownik Samsunga, na którego powołują się dziennikarze, miał jednak uznać taki scenariusz za "mało prawdopodobny".
Oczekuje się więc, że na początku przyszłego roku Samsung zaprezentuje tradycyjnie trzy smartfony: Galaxy S26, S26+ oraz S26 Ultra.
Cienka sprzedaż cienkich smartfonów
Z analizy firmy Hana Investment & Securities wynika, że liczba sprzedanych egzemplarzy modeli z linii S25 w ciągu pierwszego miesiąca dostępności na rynku prezentuje się tak:
- Galaxy S25 Ultra - 2,55 mln;
- Galaxy S25 - 1,17 mln;
- Galaxy S25+ - 840 tys.;
- Galaxy S25 Edge - 190 tys.
Również w późniejszym okresie Edge miał się sprzedawać ponad 10 razy słabiej niż topowy wariant Ultra, co ma być wynikiem poniżej i tak nieprzesadnie optymistycznych prognoz Samsunga.
We wrześniu do sprzedaży trafił iPhone Air, który stanowi bezpośrednią konkurencję dla S25 Edge, co dało Samsungowi wgląd na odbiór całej kategorii produktowej. Być może wpłynęło to na decyzję o anulowaniu serii cienkich smartfonów.
Galaxy S25 Edge z obudową o grubości 5,8 mm wylądował na półkach sklepowych w maju w cenie 5399 zł. We wrześniu w oficjalnym sklepie producenta sprzedawany był za 3499 zł, choć aktualnie ceny wróciły już do pierwotnych poziomów.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!