Konsole do gier

Bez lupy nie pograsz - SEGA Game Gear Micro to… dziwna konsolka

przeczytasz w 2 min.

W tym roku Sega świętuje swoje 60. urodziny. Z tej okazji przygotowała kilka niespodzianek, a jedną z nich jest nowa retro-konsolka o nazwie Game Gear Micro. Tylko chyba trochę za bardzo „micro” to „Micro”.

Sega Game Gear Micro, czyli mała konsolka przenośna. A nawet mniejsza niż mała

Sega Game Gear Micro jest w rzeczywistości odświeżoną i zminiaturyzowaną, 8-bitową konsolą przenośną, której oryginał trafił do sprzedaży w 1990 roku, aby (bez powodzenia – jak się okazało) zagrozić Game Boyowi od Nintendo. Nie był jednak totalną klapą, bo znalazł ponad 10 milionów nabywców i teraz japoński producent postanowił o nim przypomnieć.

Lubimy takie powroty do przeszłości, ale tym razem mamy poważne wątpliwości. Rzecz bowiem w tym, że Sega Game Gear Micro to prawdziwe maleństwo – urządzonko jest mniejsze od dłoni, a właściwie mniejsze nawet od pięści. Jej najdłuższy bok ma 8 centymetrów, a ekran – 1,15 cala. Komfort grania na czymś takim nie będzie raczej szczególnie wysoki. 

Sega Game Gear Micro

Chcesz pograć na Sega Game Gear Micro? Potrzebne będą: małe dłonie, sokoli wzrok i kilka stówek w portfelu

Jeśli jednak macie małe dłonie i dobry wzrok, to czytajcie dalej, ale na małych gabarytach wcale nie kończy się dziwne podejście Segi do tej nowej konsolki. Otóż jej cena brzmi nie najgorzej – wyniesie około 50 dolarów. Niestety, aby cieszyć się pełną ofertą, trzeba kupić nie jeden, lecz cztery egzemplarze… 

Okazuje się bowiem, że każda wersja kolorystyczna będzie miała swój katalog zainstalowanych gier:

  • Czarna konsolka Sega Game Gear Micro pozwoli zagrać w Sonic the Hedgehog, Puyo Puyo 2, Out Run i Royal Stone,
  • czerwona – w Revelations: The Demon Slayer, Megami Tensei Gaiden: Last Bible Special, The GG Shinobi i Columns, 
  • żółta – w Shining Force Gaiden: Ensei - Jashin no Kuni he, Shining Force: The Sword of Hajya, Shining Force Gaiden: Final Conflict i Nazopuyo Aruru no Ru, 
  • a niebieska – w Sonic Chaos, Gunstar Heroes, Sylvan Tale i Baku Baku Animal. 

Inna sprawa, że nie wiadomo, czy w ogóle będziemy mieli okazję kupić choćby jedną z nich, bo na razie Sega nie podzieliła się planami związanymi z wypuszczeniem konsolki poza japoński rynek. Tymczasem… 

Sega świętuje swoją sześćdziesiątkę. Zobacz w akcji konsolkę Game Gear Micro:

Źródło: Sega, The Verge, Gaming Bolt

Czytaj dalej o konsolach do gier: 

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    pawluto
    0
    1,2 cala...to chyba już wiem dlaczego japońce mają takie skośne oczy...
    • avatar
      levusek1992
      -2
      Produkcja tego musiała kosztować z 3 dolary. Koszt obuowy. Bo resztę podzespołów część firm z chęcią pozbyła się pewnie za darmo.