Karty graficzne

Nvidia porzuca SLI w sterownikach - w planach lepsze rozwiązanie

przeczytasz w 2 min.

Coś się kończy, coś się zaczyna. Nvidia zdecydowała, że nie będzie już dodawać w sterownikach nowych profili SLI. Nie oznacza to jednak, że technologia zostanie całkowicie porzucona.

Technologia SLI została wprowadzona przez Nvidię w 2004 roku (wcześniej podobne rozwiązanie było dostępne w kartach 3Dfx Voodoo) – pozwala ona na połączenie kilku kart graficznych w celu wspólnego generowania obrazu i w efekcie zwiększenia wydajności komputera.

Do tej pory obsługa SLI wymagała przygotowania odpowiednich profili, które producent udostępniał dla konkretnej gry wraz ze sterownikami graficznymi. Implementacja technologii stała jednak na bardzo różnym poziomie – w niektórych tytułach dołożenie drugiej karty pozwalało uzyskać prawie dwukrotny wzrost wydajności, ale w innych wzrost był minimalny lub praktycznie niezauważalny.

Nvidia rezygnuje z profili SLI

Nvidia postanowiła zmienić podejście do SLI i od nowego roku nie będzie udostępniać nowych profili w sterownikach. Producent tłumaczy to pojawieniem się nowszych interfejsów programowania, które pozwalają uzyskać lepszą implementację technologii.

Wraz z pojawieniem się niskopoziomowych interfejsów programowania, takich jak DirectX 12 czy Vulkan, twórcy gier mogą natywnie implementować obsługę SLI w samej grze, zamiast polegać na profilu sterownika.

Producent nie zamierza jednak całkowicie porzucać technologii, bo w zamian będzie wspierać deweloperów w implementacji natywnego SLI w grach. Takie podejście ma zapewnić też lepszą optymalizację osiągów – patrząc na obecne tytuły z nowych API, rzeczywiście może to dać dobry efekt:

Gry z natywnym wsparciem dla technologii SLI:

DirectX 12:

  • Shadow of the Tomb Raider
  • Civilization VI
  • Sniper Elite 4
  • Gears of War 4
  • Ashes of the Singularity: Escalation
  • Strange Brigade
  • Rise of the Tomb Raider
  • Zombie Army 4: Dead War
  • Hitman
  • Deus Ex: Mankind Divided
  • Battlefield 1
  • Halo Wars 2
  • Red Dead Redemption 2
  • Quake 2 RTX
  • Ashes of the Singularity: Escalation
  • Strange Brigade
  • Zombie Army 4: Dead War

Technologia Nvidia SLI umiera?

Niektórzy twierdzą, że technologia SLI umiera. Rzeczywiście jest w tym trochę racji. Bądź co bądź obsługa SLI w sporej liczbie tytułów nadal pozostawia wiele do życzenia, więc sporo entuzjastów decyduje się wybrać jedną, ale wydajniejszą kartę.

W takiej sytuacji Nvidia ogranicza wsparcie dla technologii tylko do topowych kart – w poprzedniej serii były to modele GeForce RTX 2070 SUPER, GeForce RTX 2080, GeForce RTX 2080 SUPER, GeForce RTX 2080 Ti i RTX Titan, a w obecnej jest to tylko flagowy GeForce RTX 3090.

Źródło: Nvidia, inf. własna

Zobacz więcej o kartach graficznych:

Komentarze

29
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    xxx.514
    20
    SLI umiera, bo sama nVidia go zabija - dla kart średniopółkowych miało to sens, a od kiedy tylko dla najdroższych modeli jest to możliwe - SLI sens traci, bo najdroższy model i tak sobie poradzi bez drugiej karty.
    • avatar
      awesome1337
      13
      >w planach lepsze rozwiązanie

      to chyba żart, może i teoretycznie zostawienie tego w rekach deweloperów gier może się wydawać jako lepsze rozwiązanie to w praktyce oznacza ostateczna śmierć SLI
      jaki wydawca będzie teraz marnować czas i pieniądze na optymalizacje SLI jeżeli skorzysta z tego tylko promil graczy?? a sytuacja będzie tylko gorsza z czasem bo o ile teraz jeszcze mamy ludzi którzy może siedza na 2x 1080ti czy coś takiego to powoli kiedy seria 3000 będzie wchodzić na rynek takie osoby znikna

      a marnowanie czasu na właścicieli 3090 nie ma sensu
      • avatar
        sn00p
        9
        Technologia SLI umiera bo Nvida robi potężne karty. 3080 zajmuje 3 sloty :)
        • avatar
          Erikson83
          6
          Dx 12 miał oferować taką technologie że włśnie miały działać karty dwóch różnych producentów. Dx 12 Miał także usunąć mostek sli. Tzn. 2 karty miały działać bez mostka tylko przez pci-e
          • avatar
            Blejd
            3
            Nie umarło , tylko przeszło na natywne wsparcie może to się lepiej sprawdzić niż teraz , poczekamy zobaczymy w testach.
            • avatar
              Konrad B.
              3
              Swego czasu tj. przed 2010 rokiem nie tylko technologia SLI była czymś obiecującym i z resztą z lepszym wsparciem niż kiedykolwiek później. Mnie interesuje bardziej dlaczego umarło nowsze rozwiązanie x2 czyli podwójny procesor graficzny na jednym PCB, także dostępne już w tamtym przedziale czasowym. O tym nikt nie wspomina.
              • avatar
                Michał Starzyk
                3
                Powinni zrobić taki driver żeby można było używać dwóch różnych kart. Powiedzmy mamy GTX1060 i dokupujemy RTX 3060 jako główną kartę. Starsza wspomagała by nowszą.
                • avatar
                  jeomax.co.uk
                  1
                  SLI stracilo sens w momencie, w ktorym w nVidii "genialsi" doszli do wniosku, aby optymalizowac sterownik profilem pod konkretna gre. Jakby nie mozna bylo wstawic kilku domyslnych profili renderowania przez kilka kart, ktore uzytkownik przelaczalby sobie z poziomu gry (czy nawet odpowiedni profil zostalby ladowany automatycznie z innymi ustawienia konkretnej gry, jak to sie dzieje w przypadku "optymalizacji" gier w GeForce Experience).
                  Ale nie. Oni poszli w strone recznego "usprawaniania" sterownika pod katem kazdej gry osobno.
                  Podejscie od du*y strony.
                  Takie samo zreszta, jak w przypadku samego sterownika. Kto to widzial, zeby kolejne wersje sterownika (STEROWNIKA) zawieraly poprawki, nakladki, obejscia dla konkretnych gier ? Az dziw, ze nVidia nie obrazila sie na tworcow gier, lol ! Stery powinny byc pisane, jak w wersji na linucha - czysty sterownik i tyle, reszta nalezy do tworcow gry, jak go wykorzysta. A sterowniki odchudzic z calego tego badziewia (zeby nie bylo - ze SLI korzystalem, ale wiadome bylo, ze wczesniej czy pozniej takie podejscie firmy sie musi skonczyc klapa).