Telewizory

Zaskoczenie? Ile będą kosztować telewizory QD-OLED?

przeczytasz w 2 min.

Telewizory QD-OLED mają potencjał, by stać się najbardziej intrygującymi urządzeniami RTV w tym roku. Zachowując największe zalety OLED-ów idą o krok dalej w kwestii jasności i kolorów. Jaka będzie cena tej rewolucji?

Telewizory QD-OLED mogą być zaskakująco tanie

Okazuje się, że wbrew temu, co można by przypuszczać, za tę nową technologię być może wcale nie zapłacimy tak dużo. Wprawdzie firma Sony – która jako pierwsza wprowadzi na rynek telewizory QD-OLED – nie ujawniła jeszcze konkretnych cen, ale są powody, by przypuszczać, że rozpoczną się one już od 3000 dolarów

Skąd taka informacja? Ano stąd, że w oficjalnym sklepie Sony istnieje program lojalnościowy, w którego ramach każdy wydany dolar równa się jednemu punktowi. Stosunek 1:1 obowiązywał przynajmniej w ubiegłym roku. Tymczasem pojawiły się informacje, że za zakup 55-calowego telewizora Sony A95K otrzymamy 3000 punktów, a 65-calowego – 4000 punktów. To zaś może oznaczać, że ich ceny wyniosą odpowiednio 3 i 4 tysiące dolarów. 

Dokładnie tyle samo kosztowały ubiegłoroczne modele flagowe ze „standardowymi” wyświetlaczami OLED: A90J. To zarówno zwiększa, jak i zmniejsza wiarygodność tej informacji. Z jednej strony bowiem utrzymanie cennika wydaje się sensownym posunięciem, z drugiej – podana liczba punktów może nawiązywać do ubiegłorocznych cen, zamiast zwiastować te obecne. Zupełnie więc byśmy się tym nie sugerowali, gdyby nie jeszcze jeden istotny szczegół. 

„Tanie” QD-OLED-y. Cudzysłów uzasadniony

Otóż oficjalną ceną jednego ze swoich produktów pochwaliła się ostatnio firma Dell. Mowa o jej 34-calowym monitorze Alienware – tak, z panelem QD-OLED. Ta cena wynosi mianowicie 1299 dolarów, co również jest pozytywnym zaskoczeniem, gdyż spodziewaliśmy się dużo wyższej (a więcej kosztują też podobne konstrukcje z panelami OLED). W przypadku telewizorów Sony nadal jednak pozostajemy nieco sceptyczni, mimo to licząc gdzieś po cichu na pozytywne zaskoczenie. 

Oczywiście nawet jeśli telewizory QD-OLED będą tańsze niż się spodziewaliśmy, to wciąż nie będzie można ich nazwać jako tako tanimi. W najlepszym razie będą kosztować tyle, co „zwykłe” OLED-y, czyli i tak dużo więcej niż modele z panelami LCD. Jednak pamiętajmy, że mówimy tu o zupełnie innej jakości. 

Źródło: Digital Trends, FlatpanelsHD, Sony, Dell, informacja własna

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Dexterr
    19
    Złotówka na równi z naszą dumą narodową idzie w kierunku gleby więc tanio dla nas i tak nie będzie.
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      Poczekam na 100" microLED
      • avatar
        sn00p
        2
        Fakt że telewizory nadal istnieją w 2022 to z pewnością ewenement! A do tego kosztują majątek? To już skrajny absurd!
        • avatar
          Kenjiro
          -7
          Jeśli mówimy o innej jakości, to tak zapewne będzie, ponieważ owa jakość będzie niższa, niż obecnych OLED. To pierwsza odsłona, a te z reguły charakteryzują się problemami wieku dziecięcego, wniosek jest więc prosty.