Internet

Apple usuwa z App Store największą rosyjską sieć społecznościową

przeczytasz w 2 min.

Apple usunął ze swojego sklepu App Store na całym świecie aplikację należącą do VK, rosyjskiego konglomeratu technologicznego stojącego za ich wersją Facebooka, czyli VKontakte.

Zablokowana aplikacja

W oświadczeniu na swojej stronie internetowej VK zakomunikowało, że jego aplikacje „są blokowane przez Apple”, ale „będzie nadal rozwijać i wspierać aplikacje na iOS”. Rzecznik Apple Adam Dema potwierdził, że aplikacje VK zostały usunięte, a konta jego programistów zamknięte.

Te aplikacje są dystrybuowane przez programistów będących w większości pracownikami lub będącymi pod kontrolą jednej lub kilku stron sankcjonowanych przez rząd Wielkiej Brytanii. Aby przestrzegać tych sankcji Apple zlikwidował konta programistów powiązane z tymi aplikacjami, a aplikacji nie można już pobrać z żadnego App Store, niezależnie od lokalizacji. Użytkownicy, którzy już pobrali te aplikacje mogą nadal z nich korzystać.

Sankcje Wielkiej Brytanii

W miniony poniedziałek rząd Wielkiej Brytanii uchwalił nowe sankcje wobec rosyjskich oligarchów w odpowiedzi na fałszywe referenda, które Rosja przeprowadziła niedawno na okupowanych terenach Ukrainy. Sankcje dotyczą między innymi 23 dyrektorów Gazprombanku, czyli rosyjskiego banku powiązanego z konglomeratem VK.

Firma została założona w 2006 roku przez Pawła Durowa, jednak został on ostatecznie z niej usunięty ze względu na odmowę współpracy z władzami (cóż za zaskoczenie Rosjo). Obecnie Durow prowadzi popularną aplikację do przesyłania wiadomości Telegram.

A Rosjanie?

Rosyjskie Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało kontrolowane przez państwo media, że bada  „przyczyny usunięcia aplikacji VK i kont deweloperów, podkreślając społeczne znaczenie i skalę korzystania z usług świadczonych przez tę rosyjską firmę”. Rosjanie korzystający z telefonów z systemem Android nadal mogą pobierać aplikacje VK ze sklepu Google Play.

Odkąd Rosja najechała Ukrainę na początku tego roku rząd Władymira Putina zablokował kilka amerykańskich serwisów społecznościowych, w tym Instagram, Facebook i Twitter. Z kolei USA i inne rządy nałożyły sankcje na wiele osób i przedsiębiorstw powiązanych z rosyjskim rządem, w tym prezesa grupy VK Władymira Kirijenko.

Poza VKontakte (które na początku wojny zostało nawet potraktowane atakiem hakerskim) Rosjanie utracili możliwość pobrania innych produktów VK, jak aplikacji Mail.ru, VK Music i serwisu z ogłoszeniami Youla. Jest to niejako rozwinięcie wcześniejszego trendu, bo niedługo po rozpoczęciu wojny na terenie Ukrainy Apple wycofało ze sprzedaży w Rosji produkowane przez siebie urządzenia.

Źródło: theverge.com 

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    mun66
    6
    No i bardzo dobrze. Należałoby wywalić z app store wszystkie aplikacje z rozzji.
    • avatar
      pawluto
      4
      Póki Rosja okupuje Ukrainę powinno być jak najwięcej sankcji na bandycki kraj.
      • avatar
        sobek234
        1
        Witam wszystkich Ja popieram taką politykę poniżej być większa sankcje na Rosję i też popieram Ukrainę żeby wojna na Ukrainie szybko skończyła.
        • avatar
          oreonoreon
          -1
          No to się fani konfederacji rozczarowali.
          • avatar
            kitamo
            0
            Ogolnie tak wszyscy jedziecie na Rosje a tu nie chodzi o kraj tylko o rządzących.
            Widzialem ostatnio relacje z wewnątrz co tam sie dzieje - 90% tych ludzi nie chce zadnej wojny ale nic nie mogą zrobic.
            Ludzi protestujących wrzuca sie do pierdla i gwalci/bije tak dlugo az podpiszą papier ze handlowali narkotykami za co dostaja z 20lat.
            Potem maja wybór - wojna albo gnicie w pierdlu.
            Sa tez ludzie ktorzy od razu ida na front i nie protestują bo łatwiej protestuje sie z kałachem w ręku niz w ciasnej celi z 2 byczkami co czają Ci sie na doope.
            Tam bedzie jak za czasów stalinowskich.