Smartfon za 2500 zł to flagowiec, który ma sens
Telefony

Smartfon za 2500 zł to flagowiec, który ma sens

przeczytasz w 4 min.

Nie trzeba wydawać fortuny, by mieć szybki, wydajny i funkcjonalny flagowy smartfon. Wystarczy około 2500 zł - tyle kosztuje Xiaomi Mi 10T Pro. On nie aspiruje do miana flagowca. On jest flagowcem. Oto dlaczego warto się nim zainteresować.

Ocena benchmark.pl
  • 4,5/5
Plusy

- wyświetlacz 144 Hz zapewnia wybitnie płynny obraz,; - szybkie działanie systemu i aplikacji,; - wysoka wydajność w grach,; - dość dobry czas pracy na baterii,; - dobra jakość zdjęć i filmów,; - bardzo szybki czytnik linii papilarnych,; - 5G, NFC, dual SIM, Bluetooth 5.1,; - nowoczesna i funkcjonalna nakładka MIUI 12 oraz Android 10,; - dobra jakość wykonania,; - mała dioda informacyjna nad wyświetlaczem.

Minusy

- brak bezprzewodowego ładowania baterii,; - brak oficjalnego standardu wodoszczelności,; - brak miejsca dla karty pamięci microSD,; - brak klasycznego wyjścia słuchawkowego 3,5 mm (jest przejściówka z USB-C),; - smartfon jest ciężki,; - filmy z przodu maksymalnie FHD.

Flagowy smartfon, za pół ceny

Smartfony Xiaomi to optymalny wybór dla większości z nas. Powód jest prosty. W swojej klasie oferują bardzo dobrą szybkość, jakość i funkcjonalność, mają zawsze świetny stosunek ceny do jakości. Idealnym przykładem jest flagowy smartfon Xiaomi Mi 10T Pro. Kosztuje około 2500 zł, czyli nawet o połowę mniej od konkurentów, a zapewnia prawdziwie mistrzowskie wrażenia w czasie grania, robienia zdjęć i codziennego korzystania z aplikacji. Oto najważniejsze powody, dla których warto wybrać właśnie ten model.

Xiaomi za 2500 zł

Flagowiec powinien... działać szybko

Wchodząc w porównywarkę smartfonów na benchmark.pl, można przekonać się, że Xiaomi Mi 10T Pro ma wyższą wydajność od Samsunga Galaxy S20 Ultra i Galaxy Note 20 Ultra, czyli smartfonów za niecałe 6000 zł.

porównanie telefonów
porównywarka smartfonów

Dlaczego? Otóż na rynku polskim Xiaomi ma absolutnie topowy procesor Snapdragon 865, natomiast oba Samsungi mają układ Exynos 990, który jest słabszy. Rzecz jasna to tylko wyniki cyfrowe, a na co dzień liczy się rzeczywista, odczuwalna szybkość działania. Ale...

W praktyce Xiaomi również robi znakomite wrażenie. Poza wydajnym procesorem, ma też 8 GB nowoczesnej pamięci RAM LPDDR5 i 128 lub 256 GB szybkiej pamięci masowej UFS 3.1. Jeśli do tego doliczymy dobrze zoptymalizowany system Android 10 z lubianą nakładką MIUI 12, to możemy liczyć na  bardzo wysoki komfort obsługi.

Xiaomi Mi 10T Pro plecki ochronne

Na Xiaomi Mi 10T Pro wszystkie klasyczne, podstawowe aplikacje działają bardzo szybko i sprawnie. Podobnie zresztą jak gry. Tym bardziej, że smartfon ma kolejnego asa w rękawie.

Flagowiec powinien… mieć dobry wyświetlacz

Ekran 60 Hz już nie pasuje do nowoczesnego flagowca. Dlatego Mi 10T Pro ma wyświetlacz z odświeżaniem 144 Hz, który zapewnia fenomenalną płynność animacji w systemie oraz przewijania stron internetowych i social mediów. Można też osiągnąć 144 kl/s w grach. W cenie około 2500 zł Mi 10T Pro nie ma sobie równych. Działa szybciej nawet od wielu dwukrotnie droższych smartfonów.

Xiaomi Mi 10T Pro przód

Dobra powinna też być jakość obrazu, czyli głównie kolory i rozdzielczość. Nowoczesny panel IPS, taki jak w tym smartfonie, wciąż może zapewniać wysoką jakość i dobre wrażenia podczas grania, oglądania filmów i fotografowania. Mi 10T Pro wyświetla obraz szczegółowy i ostry, a przy tym z naturalnymi kolorami, wysoką jasnością w trybie automatycznym (około 650 cd/m2), a także technologią HDR10, poprawiającą wrażenia wizualne w filmach.

Xiaomi Mi 10T Pro MIUI 12

Flagowiec powinien… pracować dość długo na baterii

Xiaomi Mi 10T Pro na akumulatorze 5000 mAh pracuje około 1,5 dnia. Jest to wynik dobry zwłaszcza, że mamy tutaj topowy procesor i wyświetlacz 144 Hz. Warto jednak pamiętać, że w przypadku modelu klasy średniej “dobry czas pracy na baterii” to nieco inne pojęcie. Przykładowo Xiaomi Mi Note 10 Lite w moich rękach pracuje 2, a nawet 3 dni na baterii, czyli praktycznie dwukrotnie dłużej.

W tej klasie wydajności w jakiej plasuje się Mi 10T Pro, 1,5 dnia to dobry wynik. Podobny albo lepszy od wielu innych flagowców, nawet tych znacznie droższych.

Xiaomi Mi 10T Pro tył

Flagowiec powinien… robić dobre zdjęcia i filmy

Zdjęcia i filmy z Xiaomi Mi 10T Pro znajdziecie w pełnej recenzji - kliknijcie w link.

Smartfon ma trzy dobre aparaty z tyłu. Podstawowy 108 Mpx, jest idealny do robienia większości zdjęć na co dzień. W trybie automatycznym zmniejsza on obraz około 4-krotnie, do 25 Mpx. To zaleta, bo zdjęcia wciąż są bardzo szczegółowe i ostre, a zajmują mniej miejsca w pamięci. Rzecz jasna można w każdej chwili włączyć pełne 108 Mpx, które wystarcza do zrobienia nawet dużych fotoobrazów i wydruków.

dzień

Jest też aparat ultraszerokokątny - dobry na wakacje i różne wyjazdy, bo obejmuje szerokie krajobrazy, architekturę i większe grupy ludzi. Z kolei obiektyw makro bywa użyteczny podczas fotografowania z bardzo bliska - np. zdjęcia kwiatów lub owadów latem.

Mi 10T Pro to również dobry smartfon do zdjęć selfie i nagrywania vlogów. Nie dość, że ma świetny przedni aparat, to dodaje do tego funkcje  tworzenia vlogów i filmów z podkładem muzycznym bezpośrednio na smartfonie.

Wieczorem oprócz dobrej jakości w trybie nocnym, można uzyskać też ciekawe efekty długiej ekspozycji. Przykładowo gwieździste niebo, gwiezdne szlaki (linie narysowane przez gwiazdy), malowanie światłem lub ruchomy tłum.

noc

Zapraszam do recenzji Mi 10T Pro, w której są filmy i kolejne zdjęcia.

Słowem: możliwości fotograficzne, różnorodność aparatów oraz jakość zdjęć i filmów pasują do smartfonu flagowego. Nawet znacznie droższego, niż 2500 zł.

Flagowiec powinien… mieć nowoczesną łączność bezprzewodową

Pod tym względem Xiaomi Mi 10T Pro jest prawie idealny. Prawie, bo w zasadzie brakuje mu tylko jednej rzeczy. Zacznę jednak od tego, co dostajemy.

Jest przyszłościowa łączność komórkowa 5G, która będzie zyskiwała popularność w nadchodzących latach. Daje ona dostęp do bardzo szybkiego Internetu mobilnego, często szybszego nawet od internetu stacjonarnego w niektórych lokalizacjach. Są miejsca na dwa numery telefoniczne (dual SIM), ale bez microSD. To jednak nie dla każdej osoby jest problem.

Jest też bardzo przydatna komunikacja zbliżeniowa NFC do płatności w sklepach za pomocą smartfonu. Mi 10T Pro ma też nowy Bluetooth 5.1 z kodekiem wysokiej jakości aptX HD, port podczerwieni do zdalnego sterowania telewizorem, klimatyzacją itp, a także bardzo szybkie Wi-Fi 6 (ax) przydatne w domu i biurze. Takiej łączności nie wstydzi się nowoczesny smartfon z górnej półki.

wygląd

Czego zatem brakuje? W moim odczuciu, tylko bezprzewodowego ładowania akumulatora. To jest cecha, której wiele osób wymaga od smartfonu z najwyższej półki, a której Mi 10T Pro nie ma. Jest oczywiście dobra ładowarka 33 W w zestawie, która zapełnia ogniwo od 0 do 100% w niecałą godzinę.

Flagowiec powinien… rozpoznać Ciebie błyskawicznie

Xiaomi Mi 10T Pro ma jeden z najlepszych i najszybszych czytników linii papilarnych, jakie kiedykolwiek spotkałem w smartfonach. Nie ma w tym ani odrobiny przesady. Odblokowuje smartfon w ułamku sekundy, już za pierwszym przyłożeniem. Oczywiście skóra nie może być mokra, bo wtedy żaden tego typu czytnik sobie nie poradzi. Oprócz tego jest też szybkie rozpoznawanie twarzy, ale jest ono trochę mniej bezpieczne, więc lepiej używać palca.

szybki czytnik linii papilarnych

Flagowiec powinien… być dobrze wykonany

Również tutaj ciężko się do czegoś przyczepić. Mi 10T Pro ma atrakcyjną, nowoczesną i dobrze wykonaną obudowę. Nie będę odnosił się do jej wymiarów, bo każdy z nas ma inne preferencje - jedni lubią małe i lekkie smartfony, a inni są w stanie tolerować duże.

Smartfon ma szkło Gorilla Glass 5 z przodu i z tyłu, a krawędzie boczne i konstrukcja wewnętrzna, są aluminiowe. W obudowie zastosowano uszczelnienia, ale oficjalnie producent nie deklaruje żadnej wodoszczelności (co nie znaczy, że jej nie ma).

tył

Flagowiec powinien... być taki jak Xiaomi Mi 10T Pro - odpowiednio wyceniony

Ten smartfon jest tak dobry, że nawet dopłacając kolejne tysiące złotych, nie zyskalibyśmy ani wydajności, ani szybkości. Za 2500 zł zapewnia on wrażenia na poziomie dwukrotnie droższych konkurentów. To jest właśnie największa siła Xiaomi Mi 10T Pro.

Kompromisów jest niewiele. Nie ma przede wszystkim indukcyjnego ładowania baterii. Smartfon działa równie szybko, a niekiedy nawet szybciej, niż dwukrotnie droższe modele. Ma dobre aparaty, nowoczesną łączność, dobrze wykonaną obudowę, bardzo wydajny procesor, wyświetlacz 144 Hz i funkcjonalny oraz lubiany system z nakładką MIUI 12.

Jeśli za około 2500 zł można kupić smartfon flagowy to… po co przepłacać?

aparat

Artykuł powstał we współpracy z Xiaomi

Zobacz również:

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    nilhus
    20
    Nie rozumiem jarania się przez niektórych flagowcami po 4-6 tysiecy. Już nawet 3 tysiące to dużo za słuchawkę. Jasne, nikt nikomu nie broni kupować jak chce ale nie widzę sensu w płaceniu za wygląd telefonu czy za to że aparat będzie ciut lepszy niż telefonów do 2 tysięcy. Albo kupowanie procka czy ramu dla cyferek. Serio? Ktoś będzie się zachwycał suchą specyfikacją swojego telefonu, kiedy telefon tańszy o 2 tysiące potrafi działać podobnie? Mogę zrozumieć jeszcze ludzi naprawdę bogatych czy takich, u których to co mają ma świadczyć o tym że to poważni biznesmeni. Ale aż mnie boli jak patrzę na ludzi, których celem staje się kupno super drogiego telefonu a przez to rezygnują z o wiele sensowniejszych i o wiele bardziej potrzebnych rzeczy.
    • avatar
      McBseb
      9
      Ten telefon bez ekranu OLEDowego, a co za tym idzie brak AlwaysOn w życiu nie powinien zostać nazwany flagowcem. Redaktorzy mogą sobie zachwalać kolory, kontrast czy tam w inny sposób zaklinać rzeczywistość.. Prawda jest taka, że IPS nie jest tak dobry jak OLED pod żadnym względem i nie rozumiem skąd Xiaomi wytrzasnęło głupotę, że klienci chcą ekran IPS (bo tak tłumaczą tę wpadkę).
      • avatar
        damian713
        5
        Tak naprawde poco F2 pro za 1500 oferuje to samo
        • avatar
          Deryl
          -1
          Flagowiec z IPS? za 2.5k ratuje go tylko 144Hz to raczej tylko do gier ale granie na takim małym ekranie to raczej tylko dla dzieciaków. Po za tym i tak trzeba wgrać zmodyfikowaną aplikację do aparatu bo org Xiaomi ma taką sobie jakość zdjęć. Poco F2 Pro bardziej opłacalny ten sam proc i AMOLED root moded camera soft.
          • avatar
            Konto usunięte
            -1
            a że się spytam,to to z tyłu to kiosk z łodzi podwodnej?jakiś żart
            • avatar
              deel77
              -2
              "Artykuł powstał we współpracy z Xiaomi" Tezę stawia się na początku :)
              • avatar
                kalkulatorek
                -2
                2350 zł dałem 18 miesięcy temu za nowiutkiego Samsunga Galaxy S9+. 2,5 k. zł za to ??? Bez jaj proszę, nie te święta się zbliżają....