Laptopy

Pierwsze testy MacBook Air z nowym procesorem Apple M1. Jak wypada na tle Intela?

przeczytasz w 1 min.

Nowy MacBook Air na pierwszy rzut oka nie różni się od poprzedniej wersji, ale za to ma oferować dużo lepszą wydajność. Dobre osiągi potwierdzają pierwsze wyniki testów – laptop deklasuje jeden z topowych modeli Intela.

Nowa wersja laptopa MacBook Air (Late 2020) korzysta z innego procesora - to jednostka Apple M1, która została zaprojektowana przez inżynierów z Cupertino. Układ składa się z 16 miliardów tranzystorów i został wykonany w litografii 5 nm TSMC.

Apple M1 - procesor

M1 to konstrukcja typu SoC (System-on-a-chip), która łączy cztery wydajniejsze rdzenie i cztery słabsze, układ graficzny z ośmioma blokami obliczeniowymi oraz 16-rdzeniowy system Neural Engine.

Podczas prezentacji laptopa, producent chwalił się świetną wydajności i efektywnością energetyczną chipu. Nie każdy jednak w to uwierzył, bo do takich informacji raczej należy podchodzić z ograniczonym zaufaniem. W sieci pojawiły się jednak pierwsze niezależne testy wydajności.

Testy wydajności MacBook Air z nowym procesorem Apple M1

Apple MacBook Air z procesorem Apple M1 został przetestowany w benchmarku GeekBench 5. I wiecie co? Wyniki wydajności nowego chipu robią spore wrażenie.

Apple MacBook Air z procesorem Apple M1 - wydajność

Nowy układ uzyskał 1687 punktów w trybie jednordzeniowym i 7433 w teście wielordzeniowym. Dla porównania, MacBook Pro 16 z 8-rdzeniowym/16-wątkowym procesorem Intel Core i9-9880H uzyskuje tutaj odpowiednio 1096 i 6869 punktów (różnica wynosi więc 54% i 8%).

Warto dodać, że MacBook Air to dużo mniejsza konstrukcja, gdzie procesor jest chłodzony całkowicie pasywnie (bez zastosowania wentylatora). W takiej sytuacji można podejrzewać, że nowy MacBook Pro 13 z procesorem M1 (w tym przypadku zastosowano normalne chłodzenie z wentylatorem) pozwoli "rozwinąć skrzydła" jednostce, a przez to zaoferuje jeszcze lepsze osiągi.

Na koniec pozostało przypomnieć, że sklepowa premiera nowych modeli MacBook Air i MacBook Pro 13 została zaplanowana na 17 listopada. Ceny mają zaczynać się od 5199 i 6699 złotych.

Źródło: WCCFTech

Zobacz więcej o produktach Apple:

Komentarze

33
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    24
    Porównywanie wyników Geekbencha między różnymi platformami jest pozbawione sensu, bo oba wskaźniki są kompletnie różnie mierzone. Już rozbieżności pomiędzy Androidem i iOS są kuriozalne, a co dopiero pomiędzy ARM, a x86.

    PS. Jak ktoś odpali np. Photoshopa, czy Lightrooma i zmierzy czas wykonania danych operacji, to będzie to jakiś wyznacznik, ale Geekbench, no proszę Was...
    • avatar
      DaviM
      4
      "...laptop deklaruje jeden z topowych modeli Intela."
      I co mu to takiej deklaracji?
      • avatar
        awesome1337
        4
        benchmarki to jedno, ciekawe jak realna wydajność np. w premierze
        tylko ze adobe ma dać update dopiero w 2021
        no i pytanie jak szybko te macki będą zastąpione 2 generacja pozbawiona kupy błędów które na pewno będą w tej pierwszej (patch apple watch gen0)
        • avatar
          Lyyar
          4
          Cinebench może jeśli juz się w syntetyki bawimy? Aha tam jest niebezpiecznie bo Ryzen 5000 jakby istnieje.
          • avatar
            jeomax.co.uk
            3
            Taaa, zaraz sie okaze, ze ten test pojedynczego watku to jak testy spalin w VW. Widac wyraznie, ze ktory(e)s ze spiochow w tym ARMie sie wlaczaja, a soft nie wykrywa - roznica miedzy single/multicore w porownaniu z Intelem o tym moze swiadczyc.
            • avatar
              kitamo
              2
              Jestem ciekaw jak to bedzie mialo przelozenie na realne zastosowania ale apple raczej zadba o odpowiednio optymalizowany soft.
              Troche dziwi mnie ta roznica w wydajnosci - pojedynczy rdzen +54% a 8 tylko +8% to albo skaluje sie to jakos slabo albo throtluje bardzo mocno. W wiekszosci wypadkow pewnie roznica bedzie na poziomie do 20% ale to i tak niezle.
              • avatar
                Marucins
                2
                Śmiech na sali.
                Kolejna platformą do uruchamiania aplikacji z Apple Store, tym razem z fizyczna klawiaturą.
                z drugiej strony to tylko użytkownicy Apple. Oni nic innego do szczęścia nie potrzebują.
                Tyle i aż tyle w temacie państwa komunistycznego.
                • avatar
                  rlego
                  1
                  sorry, myslalem, ze takie bzdety jak cyferki z geekbencha to pozywka dla spiderswebow i innych pudelkow. Od was oczekujemy wiecej.
                  • avatar
                    Askvoll
                    0
                    Ale wszyscy psioczą i lamentują. A nawet nie było realnego testu. Tak, Apple chce się uniezależnić od intela i tu jest clue całej sprawy. Przy okazji, zakładając że wydajność będzie wystarczająca, może wywrócić rynek laptopów. Nagle x86 nie będzie wyznacznikiem wydajności i jedynej rozsądnej opcji. Dodatkowo Intel stracił dobrego, stałego klienta - jak to wpłynie na jego finanse? Coraz mniej Intela na rynku (laptopy, konsole, pc). Siłą komputerów są aplikacje i jak się domyślam kluczowe będą przepisane na nowe środowisko i wszystko jest dogadane (np. wszystkie Adobe). Kiedyś Apple już próbował czegoś innego (PowerPC), ale wrócił do Intela. Może tym razem się uda.