Samochody elektryczne

Wszystko przez elektryki. Audi zmienia nazwy samochodów

przeczytasz w 2 min.

Szykuje się niemała zmiana u niemieckiego producenta samochodów klasy premium. Mowa o nazwach poszczególnych modeli, które w kolejnych generacjach sprawią, że Audi A4 będzie oznaczone jako… A5.

Do tej w pewnym stopniu rewolucyjnej zmiany doprowadziła elektromobilność. Jak dotąd oznaczenia modelowe samochodów (nie tylko w przypadku Audi) nie stanowiły problemu. Z reguły większa liczba oznaczała wyższy segment (np. Audi A4 i A6, BMW serii 3 i 5). Pojawienie się aut elektrycznych zmusiło jednak producentów do odpowiedniego wyróżniania ich na tle spalinowych odpowiedników. Aby zatem ustandaryzować nazwy modeli, Audi wpadło na nowy pomysł.

Parzyste liczby w nazwach modeli zarezerwowane dla elektryków

O sprawie donosi niemiecki magazyn Auto Bild, który powołuje się na rozmowę z prezesem Audi, Markusem Duesmannem. Nazewnictwo kolejnych generacji samochodów niemieckiego producenta będzie zależne od rodzaju zastosowanego napędu. Plan zakłada, że liczby parzyste w oznaczeniach modelowych będą zarezerwowane wyłącznie dla aut elektrycznych. Jeśli natomiast chodzi o nazwy modeli, które obecnie są oznaczone takimi liczbami (np. A4 i A6), zostaną one powiększone o 1.

Co to oznacza w praktyce? Kolejne generacje podstawowego sedana A4 będą oznaczone jako A5. Bardziej luksusowy model A6 stanie się z kolei A7. W tym wszystkim nie jest jasne, jak producent poradzi sobie z dotychczas istniejącymi modelami A5 i A7, których nazwy zostaną przejęte przez mniejsze modele. Jednym z możliwych scenariuszy jest rozszerzenie (nowych) nazw podstawowych modeli o określenie sugerujące sylwetkę pojazdu (m.in Fastback).

Audi A6 Avant e-tron koncept Koncepcyjne Audi A6 e-tron

Według doniesień Auti Bild, Audi nie chce mimo zapowiadanych zmian zrezygnować z określenia “e-tron” występującego obecnie w autach elektrycznych. Serię tych pojazdów w przyszłości ma otwierać opracowywany właśnie podstawowy model klasyfikowany poniżej Q4 e-tron. Tajemnicą nadal pozostaje nowe Audi A4 (po uwzględnieniu zmian w nazewnictwie) i to, czy podobnie jak sedan od VW, ID.7 zostanie zbudowane na platformie MEB, czy też Audi zastosuje płytę PPE.

Zmian w portfolio Audi w najbliższym czasie może być całe mnóstwo. Wynika to z tego, że producent planuje wprowadzić w nadchodzących latach 20 różnych samochodów (odświeżonych oraz nowych modeli). Minimum 10 z nich będzie napędzane wyłącznie silnikiem elektrycznym.

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kasuja Wpisy Automatem
    2
    czyli to samo co w oznaczeniach kart grafiki. grafy słabe z wyższymi numerkami.
    • avatar
      zack24
      2
      Czyli co, Niemcy walczyli w parlamencie UE, żeby odsunąć skasowanie spalinówek, na rzecz przygotowania się do elektryfikacji w wolniejszym tempie? Szczerze, póki będzie paliwo, to będę jeździł japońskimi krowami w hybrydzie i cieszył banana :)
      • avatar
        Sander Cohen
        0
        A co a seria Q? Tam sa nieparzyste. Q1, Q3, Q5, Q7… Jak to będzie się odnosić dobstwierdzenia ze nieparzyste maja być elektryczne? Powstaje jeszcze większy bałagan i tyle. Jeszcze się wszystkim te elektryki czkawka odbija. Jeszcze kilka lat.
        • avatar
          Naruto1
          0
          A nie mogli zrobić po prostu np. A5e?