Zasilacze

Intel olany przez producentów - branża nie chce zasilaczy ATX12VO

przeczytasz w 2 min.

Pamiętacie standard Intel ATX12VO? Nowe rozwiązanie miało zrewolucjonizować zasilacze i usprawnić budowę komputerów PC. Tak się jednak nie stanie, bo... producenci sprzętu nie chcą wprowadzać nowego standardu.

ATX12VO miało być odpowiedzią na zmiany w specyfice budowy komputerów – standard zakładał pozostanie przy napięciu 12 V (konwersja na linie 3,3 i 5 V miałaby się odbywać na płycie głównej). Pozwoliłoby to usprawnić budowę zasilaczy (w tym zwiększyć ich efektywność energetyczną) i zmniejszyć koszty produkcji jednostek. Konieczne było jednak zmodyfikowanie budowy płyt głównych… i tutaj pojawiły się problemy.

Producenci nie chcą ATX12VO

Od wprowadzenia standardu ATX12VO minęło 1,5 roku. Ile mamy kompatybilnych płyt głównych? Dwie: ASRock Z490 Phantom Gaming 4SR i MSI Z590 Pro 12VO. Zasilaczy też jest jak na lekarstwo. (Lekko mówiąc) nowe rozwiązanie póki co nie cieszy się zbyt dużą popularnością.

ASRock Z490 Phantom Gaming 4SR
ASRock Z490 Phantom Gaming 4SR - jedna z dwóch płyt głównych zgodnych ze standardem ATX12VO

Spore nadzieje upatrywano w premierze nowej platformy - Intel LGA 1700, gdzie producenci muszą wprowadzić więcej zmian w budowie płyt (a zatem mogliby chętniej postawić na ATX12VO). Tak się jednak nie stanie.

Co prawda Intel wymusza na partnerach zaprojektowanie konstrukcji zgodnych z ATX12VO, ale… nie muszą być one wprowadzone na rynek. Według najnowszych, nieoficjalnych doniesień, nowe płyty główne - w przeważającej większości - dalej będą korzystać z obecnego standardu zasilania ATX12V. 

ATX12VO umrze w zapomnieniu. I to mnie boli

Pomysł Intela na zmianę budowy zasilaczy jak najbardziej wydaje się słuszny (obecnie wykorzystywany standard - ATX12V powstał jeszcze w latach 90-tych, gdy specyfika komputerów wyglądała zgoła inaczej). Największym problemem jest jednak przestawienie całego rynku PC-tów, który od lat jest przystosowany do obecnego rozwiązania. Producentom sprzętu to się po prostu nie opłaca (szczególnie, że obecne rozwiązanie jeszcze działa).

Co z tego wyjdzie? Jeżeli nie zostaną tutaj podjęte bardziej radykalne kroki, nowy standard pewnie umrze w zapomnieniu, a my ciągle będziemy korzystać z przestarzałego ATX12V. Trochę szkoda, bo moglibyśmy doświadczyć rewolucji na miarę przejścia ze standardu AT.

Źródło: Guru3D, foto: be quiet

Komentarze

48
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    27
    Boli autora głupi standard, który by jeszcze bardziej skomplikował zarządzanie zasilaniem na płytach głównych, dodał masę problemów z chłodzeniem, a nabywca płacił by przy każdej wymianie płyty głównej ok. $30 extra za dodatkowe układy? VRM na płytach już są mocno obciążone i często niedostatecznie chłodzone, a autor chciałby dodać jeszcze dodatkowe dziesiątki W do rozproszenia ciepła.
    Zasilacze świetnie sobie radzą w konwersji napięć, mogą stosować większe i lepsze przetwornice, przeciwdziałać tętnieniom, skutecznie chłodzić układy.

    Oczywiście technicznie wszystko da się zrobić, ale by zrobić to dobrze, trzeba by doliczyć ze stówkę PLN do każdej płyty głównej, albo i więcej, bo dobre zasilanie kosztuje. A zasilacza nie kupuje się tak często jak mobo, a dużo rzadziej.
    • avatar
      piomiq
      15
      "moglibyśmy doświadczyć rewolucji na miarę przejścia ze standardu AT"
      Nie przesadzajmy, to nie tej wagi zmiana.
      • avatar
        Wenezo
        11
        Skok na kasę żeby wymieniać i zasilacz z każdym procesorem .
        • avatar
          Gadon
          10
          Jakby ten standard wszedł to jeszcze trudniejsze i droższe by były naprawy płyt głównych po gwarancji...
          • avatar
            zack24
            9
            Zwykle się mówi, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale akurat nikt nie wykazał "lepszości" ATX12VO poza samym twórcą. Wprowadzenie dodatkowej konwersji napięć na MB, powoduje chociażby wzrost temperatury, z którą tak wszyscy walczą.
            • avatar
              raffal81
              9
              OLANE ? może OSRANE ? jak można tworzyć takie nagłówki to ja nie wiem.
              • avatar
                jozek23
                5
                Potrzebne to było jak świni siodło .
                • avatar
                  youkai20
                  4
                  To, że powstaje (lub nawet powstał) jakiś dodatkowy standard wcale nie oznacza, że dotychczasowy z automatu jest przestarzały.
                  • avatar
                    BariGT
                    4
                    "(konwersja na linie 3,3 i 5 V miałaby się odbywać na płycie głównej). " - pomysł totalnie debilny, bo to zmusiłoby producentó do upchnięcia kolejnych elementów na płycie podwyższając jej temperaturę i zakłócenia EM. Elementy te musiałby pochodzic od producenów zasilaczy tak czy tak. MOże Intel zamiast wymyślać takie pierdoły mógłby opracowac płyty na więcej niż 1 generację CPU?
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      3
                      I dobrze, że na ten głupi pomysł nie dali się nabrać (w większości) producenci płyt głównych.
                      • avatar
                        kombajn
                        3
                        Po prostu w Intelu już zapomnieli o lekcji pt wprowadźmy standart płyt BTX i wywróćmy kompatybilność świata PC do góry nogami. Czemu? Bo tak. Nie zadziałało wtedy i nie miało prawa działać teraz. Tak samo czuję po kościach że Nvidia da sobie spokój z nowymi wtyczkami zasilania kart skoro wszyscy równo to olali.
                        • avatar
                          Kapitan Nocz
                          3
                          a po co w ogóle zasilacz, niech Intel zaproponuje, żeby do płyty głównej doprowadzać prosto napięcie z gniazdka. Odciąży to nas klientów przed zmorą kupowania co chwilę zasilacza i uprości budowę komputerów. Moja propozycja by w gniazdku stosować od razu częstotliwość napięcia kilka GHz, wtedy komputer będzie mógł pracować w trybie synchronicznym lub asynchronicznym :)
                          • avatar
                            awesome1337
                            1
                            chyba sie autorowi cos pomyliło, ten standard miał by dla rynku OEM a nie DYI
                            i tam własnie już sie zadomowił, giganci typu Dell czy HP już od przynajmniej roku sprzedają masowo kompy w tym standardzie czyli psu+mobo

                            i zresztą prawne zmiany w stanach zwłaszcza w Kalifornii dotyczące norm energetycznych powodują że 12vo przyjmie sie tam masowo prędzej czy później bo oferuje oszczędność

                            to że na rynku mainstream brakuje mobo w tym standardzie nic nie znaczy bo ich to jeszcze przez długi czas nie było

                            a co do samego standardu to jest spoko, można sobie sprawdzić na kanle linusa że widać mniejszy pobór energii
                            • avatar
                              kitamo
                              1
                              "Od wprowadzenia standardu ATX12VO minęło 1,5 roku."

                              No przez ostatnie 1,5roku to niewiele rewolucji w tej dziedzinie bylo i wiemy z jakiego powodu.
                              • avatar
                                ElFi_
                                0
                                Tak płaczecie, ale o aktualnej elektronice pojęcia nie macie. Aktualnie przetwornice małej mocy to małe układy wydzielające minimalną ilość ciepła. Moje zdanie jest takie że zasilacz powinien dawać jedno napięcie (np: 12V) a poszczególne urządzenia powinny mieć swoje przetwornice (zresztą i tak mają) dopasowujące napięcie pod potrzeby danego urządzenia. Uprościłoby to kabelkologię (mniej kabli) ale przede wszystkim dało oszczędności. Patrząc po obecnych urządzeniach to niezależnie z jakiego napięcia są zasilane to i tak każde ma jedną lub kilka przetwornic dopasowujących napięcie pod dany element, więc żadna tu zmiana nie zachodzi. Jeśli chodzi o płyty główne to niewiele by się zmieniło bo każda sekcja i tak ma swój własny VRM - myślę, że w ogóle nie byłoby potrzeby stosowania dodatkowej przetwornicy 5 i 3,3V. Zobaczcie na laptopy, one działają na jednym napięciu i jakoś problemu nie ma, ba, płyty główne coraz mniejsze. Jedyny problem to czas na wprowadzenie nowego standardu, potrzebny by był okres przejściowy kiedy w użyciu były by oba standardy i w mniejszym lub większym stopniu urządzenia musiały by być gotowe do działania w obu standardach, i tego nie chcą producenci bo oni maja przygotowane gotowe moduły kopiuj-wklej a tu by trzeba trochę przeprojektować płytki, zrobić badania, certyfikaty itp. Tymczasem sama idea przejścia na jedno napięcie zasilające jest w 100% słuszna i ma same zalety. Najgorszy byłby ten okres przejściowy, jednak im wcześniej zaczniemy tym szybciej się z tym uporamy. Jak nie zaczniemy to będzie jak z procesorami (wciąż zgodność z i386) albo z wtyczkami do dysków HDD (standard złącza 12V5V ma już z 50 lat a jeszcze kilka lat temu w powszechnym użyciu, obecnie wymiera). Osobiście rozważyłbym jeszcze standard napięcia 19,4V używanego przez laptopy, jest to potężny rynek komputerowego sprzętu i wiele rozwiązań można by zaadaptować... W komputerku biurowym wbudowany zasilacz ATX stałby się całkowicie zbędny, wystarczyłby zasilacz od laptopa z jedną wtyczką:) Nie wiem, straszą Was kosztami i innymi cudami a Wy w te bajki wierzycie.....
                                • avatar
                                  greghostor
                                  -3
                                  Sprawa Intela i wszystko jasne.
                                  • avatar
                                    sosite
                                    0
                                    To ja się wyrwę też z pewnie niezbyt popularną opinią, że bardzo liczyłem na upowszechnienie się tego standardu albo nawet ATX24VO. A tak w konstrukcjach SFF wciąż będzie trzeba się użerać z całą wiązką kabli.
                                    Jeśli teraz postawili by na tylko jedno napięcie to może z czasem (20 lat) nowe standardy złącz, gniazd, itp. też zaczęło by przechodzić na ów standard. A tak poczekamy jeszcze sporo czasu na uporządkowanie się tego bałaganu.
                                    + lapki jakoś dają radę i nikt tam nie płacze ;)
                                    • avatar
                                      Marucins
                                      0
                                      Haha i bardzo dobrze.
                                      Kolejne zmiany rzekomo mające poprawić sytuację kon$umentów.
                                      Ta jasne. Tak samo jak podstawka Intela wymieniana regularnie... Bo inaczej się nie da.