Ciekawostki

Ważna zmiana na lotniskach. Zmienią się limity przewożonych płynów

przeczytasz w 1 min.

Limit dotyczący przewożenia w samolotach płynów o pojemności do 100 ml wkrótce zostanie zniesiony. Takie plany mają dwa lotniska w Hiszpanii, na których zostaną zainstalowane specjalne skanery 3D.

To zmora osób, które często podróżują samolotami. Limit pojemności płynów, które można przewozić w samolotach często kończy się wyrzuceniem tej nadmiarowej części bagażu, bo barierę dopuszczalnych 100 ml łatwo przeoczyć i ją przekroczyć. W końcu jednak nadchodzą zmiany w kontekście tej zasady, a wszystko to dzięki nowym skanerom 3D, które staną na kilku europejskich lotniskach.

Limity przewożonych płynów w samolocie zmienią się na razie tylko w Hiszpanii

Port lotniczy Madryt-Barajas oraz Barcelona El-Prat (w planach również lotnisko na Majorce) będą jednymi z pierwszych w Europie, gdzie zmienione zostaną zasady przewożenia płynów w samolotach. Dotychczasowy limit, który mówi o maksymalnej pojemności równej 100 ml zostanie zniesiony najpóźniej na początku 2024 r. Zmiany będą dotyczyć też przewożenia elektroniki – której dzięki obecności nowych skanerów nie trzeba będzie wyciągać z bagażu podręcznego do kontroli.

Nowe skanery 3D są w stanie kontrolować zawartość walizki/plecaka bez konieczności rozpakowania. Jest to możliwe dzięki automatycznym pomiarom masy i gęstości przez specjalne urządzenia bez ingerencji człowieka. Technologia pozwoli wykrywać materiały niebezpieczne (w tym wybuchowe) również, jeśli będą one stanowić płyny.

Testy skanerów na lotniskach już trwają

Jak informuje portal Aviation24.be, skanery lotniskowe nowej generacji zostały już zainstalowane na kilkunastu portach lotniczych w USA, gdzie dobrze wykonują swoje zadanie. Rozwój tej infrastruktury na rynek europejski pozwoli przede wszystkim ustandaryzować zasady przemieszczania się między kontynentami, ale też usprawni proces obsługi pasażerów podczas kontroli.

Powodem wprowadzenia limitów na przewóz płynów w bagażu podręcznym były udaremnione w 2006 r. ataki terrorystyczne w lotach transatlantyckich. Służby wykrywały wówczas płynne bomby produkowane z nadtlenku wodoru.

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    dzejsonista
    14
    Drogi Benchmarku. Czy Wy musicie być takimi clickbajtowymi SZMATAMI? Czy tytuły waszych artykułów muszą być tak bardzo mylące, nieprawdziwe, fałszywe i wprowadzające użytkownika w błąd?!
    • avatar
      piterk2006
      1
      Ciekawe czy te skanery chociaż raz wyłapały jakiegoś terrorystę. Jak ktoś ma coś zrobić to opłaci załogę lotniska która przez hangar przemyci odpowiednie przedmioty do samolotu. A przez bramki przejdzie goły.
      • avatar
        Nibynóżka
        0
        Chciałbym przypomnieć, że minęły już 2 miesiące od kiedy komendiant Szymczyk odpalił granatnik RGW-90 w Komendzie Głównej Policji na ulicy Puławskiej w Warszawie, i nie poniósł żadnych konsekwencji.