
Skoro ich sprzęt lata, to i pokój może posprzątać. DJI prezentuje robota Romo
Zawsze jest ciekawie, kiedy znana marka próbuje wejść na zupełnie nowy rynek. Teraz DJI próbuje swoich sił w produkcji sprzętu AGD. Doświadczenie z produkcji dronów przyda się do wykrywania nóg krzeseł i innych przeszkód w domu.
Markę DJI kojarzymy przede wszystkim ze sprzedaży dronów, kamer sportowych i sprzętu do nagrywania audio oraz wideo. Nowe roboty sprzątające DJI Romo są natomiast próbą wejścia na zupełnie nowy rynek. Co oferuje ten przydatny w domu lub biurze sprzęt AGD?
Premiera DJI Romo
Producent od razu przedstawił trzy warianty robota sprzątającego. Wszystkie posiadają moc ssania wynoszącą 25000 Pa i funkcję mopowania. Mycie na mokro odbywa się z wykorzystaniem dwóch obrotowych głowic, natomiast zbiornik na wodę ma pojemność 164 ml. Pojemnik na kurz ma natomiast 260 ml. Każdy z nowych modeli DJI Romo ma baterię 5000 mAh, co w trybie cichym pozwoli na maksymalnie 3 godz. pracy. Ładowanie z mocą 55 W trwa natomiast 2,5 godz.
Roboty sprzątające DJI Romo mają kilka trybów pracy - odkurzanie, odkurzanie i mopowanie w tym samym czasie, samo mopowanie, a także odkurzanie i następnie mopowanie. Podczas pracy głośność nie przekracza 65 dB. Czyszczenie przy krawędziach i w narożnikach możliwe jest dzięki szczotkom na wysuwanych ramionach.
DJI Romo potrafią omijać przeszkody z dokładnością do 2 mm. Roboty sprzątające mają dwie kamery i trzy sensory LiDAR. Są na tyle dokładne, że rozpoznają nawet rozlany płyn lub niewielkie obiekty (kable, karty). Działanie jest możliwe przy oświetleniu każdego rodzaju.
Trzy wersje robota sprzątającego DJI Romo
W zestawie z każdą wersją dostajemy stację dokującą. Służy do automatycznego ładowania sprzętu, potrafi też opróżniać pojemnik na kurz i myć końcówki mopa. Producent pokazał trzy wersje robota:
- DJI Romo S za 4699 juanów (niecałe 2400 zł) - w kolorze białym, z podstawowymi funkcjami
- DJI Romo A za 5399 juanów (ok. 2750 zł) - obudowa robota jest przezroczysta, może mieć dodatkowe opcje
- DJI Romo P za 6799 juanów (ok. 3450 zł) - robot i stacja dokująca mają przezroczyste obudowy, dodatkowy pojemnik na płyn sterylizujący, antybakteryjny pojemnik na kurz z lampą UV, w droższej wersji (7399 juanów) potrafi sam wymieniać wodę w robocie
Dzięki aplikacji mobilnej DJI Home mamy kilka dodatkowych możliwości. Robota można obsługiwać komendami głosowymi. Jest też opcja monitoringu na żywo (podgląd z kamery). Ciekawostką jest funkcja wideorozmowy z wykorzystaniem robota. Póki co roboty sprzątające DJI Romo można kupić wyłącznie w Chinach.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!