Przeglądarki WWW

Google zmusza przeglądarkę Chrome do oszczędzania energii i pamięci

przeczytasz w 2 min.

W Google Chrome pojawiły się funkcje służące kontroli wydajności przeglądarki. Czy Google zamierza zoptymalizować swoje zasobożerne oprogramowanie?

Przeglądarka Chrome to pożeracz zasobów. Wie o tym każdy, kto zaskoczony nagłą niedyspozycją swojego komputera, pokusił się o ustalenie co wprawia go w stan osłupienia. Po latach bezprzykładnego apetytu na energię i pamięć Google zaczęło dreptać w kierunku optymalizacji. Skąd ta pewność?

Kontrola wydajności w przeglądarce Chrome

Od kilku tygodni użytkownicy Chrome Canary mogą cieszyć nowymi funkcjonalnościami. W testowej wersji wersji przeglądarki Google pojawił się przycisk oszczędzania energii:

oszczedzanie energiiFunkcja oszczędzania energii w Chrome Canary. Źródło: Reddit Leopeva64-2

A także znacznik oszczędzania pamięci:

pamięćFunkcja oszczędzania pamięci w przeglądarce Chrome Canary. Źródło: Reddit Leopeva64-2

Odniesieniem dla nich jest także zupełnie nowa kategoria wśród ustawień przeglądarki Google’:

ustawienia  Chrome CanaryPodgląd na kontrolę wydajności w ustawieniach przeglądarki Chrome Canary. Źródło: Reddit Leopeva64-2

Jak rozwija się testowanie kontroli wydajności w przeglądarce Chrome?

Pojawienie się funkcji w Chrome Canary nie jest pewniakiem, który zostanie udostępniony także użytkownikom standardowej przeglądarki Chrome. Testową wersję swojego oprogramowania Google traktuje jak miejsce zderzenia pomysłów z użytkownikiem i wiele z nich nie jest rozwijanych. W przypadku kontroli wydajności nie zapowiada się na pogrzeb starań. 

Od kilku dni w Chrome Canary znacznik kontroli zasobów stał się aktywny:

informacja o zaoszczędzonej pamięci Chrome CanaryInformacja o zaoszczędzonej energii w przeglądarce Chrome Canary. Źródło: Reddit Leopeva64-2

Jak donosi użytkownik Reddita Leopeva64-2, wybranie funkcji Memory Saver (oszczędzanie pamięci) skutkuje informacją o ilości danych, które zaoszczędzono na skutek przełączania nieużywanej karty w stan uśpienia.

Co zmieniają funkcje kontroli wydajności w Chrome?

Kontrola wydajności przeglądarki internetowej nie jest funkcją, która interesuje każdego użytkownika komputera osobistego, a odpowiednie dane dostępne są też z poziomu systemu operacyjnego. Google nie jest też dostawcą oprogramowania, który lubi pozostawiać użytkownikowi swobodę wyboru. Pojawienie się znaczników pozwalających regulować wydajność w Chrome Canary oznacza przede wszystkim, że Google przymierza się do remontu swojej przeglądarki, który ma szansę zmienić Chrome w wydajne narzędzie.

Źródło: Reddit u/Leopeva64-2

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    bullseye
    1
    Od lat mam Chrome i chyba tylko jedna albo dwie wersje miały memory leak :)
    Przy 32GB ram, mało kiedy chrom zjadał powyżej 4GB przy 30 otwartych okienkach
    • avatar
      Quenser
      1
      Nie rozumiem kto obecnie ma problemy z brakiem pamięci w Chrome. Ja przy 16 GB ramu nie miałem ani razu problemów a zdążą się że mam niepotrzebnie włączone karty no chyba że ktoś potrzebuje mieć 100 kart aktywnych ale szczerze ciężko mi jest wyobrazić sobie kto by tego potrzebował.
      • avatar
        pawluto
        1
        Mając Operę nigdy nie przesiądę się na inną przeglądarkę.
        Po prostu używam najlepszą przeglądarkę a Chrome jest jako przeglądarka awaryjna czyli tzw. 2 liga :)
        • avatar
          PerfectDAY
          0
          Pracuję od kilku miesięcy na zabytku z 4 gb ramu i ani razu nie miałem problemów z zapchaną pamięcią mimo aktywnego używania przeglądarki i otwartych non stop wielu kart. Co prawda używam Opery, ale przecież to ten sam silnik co w Chrome. Według mnie jeśli Chrome się zapycha to jest to wina po prostu nienajlepszej optymalizacji.
          • avatar
            MokryN
            -1
            A co to jest Chrome?