Gry

O tworzeniu i zarządzaniu swoim teamem w F1 2020 słów kilka

przeczytasz w 1 min.

F1 2020 pozwoli nam stworzyć swój własny zespół, a następnie poprowadzić go do zwycięstwa w Mistrzostwach Świata Formuły 1. Jak konkretnie będzie to wyglądać?

F1 2020 ze świetną nowinką. Stwórz swój zespół i poprowadź go na szczyt

F1 2020 może nie przynosić graficznej rewolucji, ale krzywdzące byłoby też stwierdzenie, że ekipa Codemasters tylko wymieniła ubiegłoroczne modele bolidów na tegoroczne. Nie, żeby tego nie zrobiła, ale oprócz tego postarała się o kilka ciekawych nowinek. Najważniejszą z nich jest bez wątpienia tryb Mój Zespół, w którym stworzymy swój team i przejdziemy przez swoją karierę równocześnie jako kierowca, jak i dyrektor.

Wymyślimy nazwę, stworzymy wizualną identyfikację (z logiem i schematem kolorów na czele), wybierzemy sponsora i dobierzemy sobie drużynowego partnera – to na początek. Następnie przejmiemy kontrolę nad całym zespołem – będziemy wytyczać kierunek rozwoju i prowadzić prace badawcze, zarządzać zasobami i inwestować pieniądze, a także nadzorować czas pracowników. Wszystko to, by ostatecznie zostać Mistrzem Świata Formuły 1 kierowców i konstruktorów. 

Zobacz najnowszy zwiastun F1 2020 z trybu Mój Zespół: 

W F1 2020 zagramy już 10 lipca 2020 roku albo nawet trzy dni wcześniej, o ile zdecydujemy się na zakup Edycji Schumachera. Tego dnia pecetowcy oraz posiadacze konsol PlayStation 4 i Xbox One będą mogli rozpocząć ściganie się w solowym trybie kariery, w pojedynczych Grand Prix oraz próbach czasowych, ale też w trybach wieloosobowych, nie wyłączając z tego możliwości zabawy na podzielonym ekranie. Tej ostatniej opcji poświęcony został inny opublikowany niedawno materiał, z którym teraz już was zostawiamy. 

Zobacz najnowszy gameplay F1 2020 z trybu split-screen: 

Źródło: Codemasters, Koch Media, informacja własna

Czytaj dalej o F1 2020: 

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    michael85
    1
    Na nic to wszystko jak realizmu brak!