Samochody elektryczne

Zainteresowanie elektrykami nie maleje. Kolejny rekord Tesli

przeczytasz w 2 min.

To legendarny dla Tesli wynik. Tak dużej produkcji i liczby dostaw nie było nigdy wcześniej. Jakie samochody Elona Muska sprzedawały się najczęściej?

Przeszłość pokazuje, że pierwsze kwartały każdego roku w kontekście sprzedaży Tesli są zwykle jednymi z gorszych okresów w ujęciu 12-miesięcznym. Początek 2023 r. jest jednak dla firmy Muska rekordowy, bo przyniósł najlepszą w historii sprzedaż i produkcję elektryków.

Tesla wyniki Q1 2023 Przewidywane i rzeczywiste wyniki Tesli za Q1 2023 (Źródło: Twitter @TroyTeslike)

Wyniki produkcji i sprzedaży Tesli w Q1 2023

Tesla podsumowała wyniki za pierwszy kwartał bieżącego roku. Choć analitycy zakładali jeszcze większe zainteresowanie elektrykami, pierwszy w 2023 r. raport produkcji i dostaw sugeruje, że elektryki cieszą się niesłabnącą popularnością. Wyniki z obecnego okresu w porównaniu z analogicznym w zeszłym roku stanowią 36-procentowy wzrost (r/r).

Wzrost jest widoczny też w porównaniu z ostatnio raportowanym kwartałem (Q4 2022), kiedy to producent dostarczył dokładnie 405 278 samochodów. W pierwszych miesiącach 2023 r. było to 4 proc. więcej, bo 422 875 egzemplarzy. Jednocześnie produkcja wyniosła 440 808 elektryków.

Tesla Model 3

Niezmiennie najwięcej wyprodukowanych Tesli stanowi Model 3 i Y

Przyjrzyjmy się dokładnym wynikom w ujęciu sprzedaży i dostaw z uwzględnieniem modeli samochodów. Droższych Modeli X oraz S w Q1 2023 wyprodukowano 19 437, z kolei dostarczono tylko 10 695 z nich. W przypadku najpopularniejszych Modeli 3 i Y wartości te były o wiele większe. “Tanich” elektryków wyprodukowano 421 371, a dostarczono 412 180.

Użytkownicy Twittera zaangażowani w ocenę wyników Tesli zwracają uwagę na zauważalny spadek w liczbie dostaw Modelu X/S. W ubiegłym kwartale firma dostarczyła ponad 17 tys. tych pojazdów, natomiast w 2023 r. ta wartość spadła do niespełna 11 tys. egzemplarzy.

Najczęściej sugerowanym wytłumaczeniem tak dużej zmiany jest m.in możliwość skupienia się przez producenta na produkcji najpopularniejszych – mniejszych – samochodach. Nie bez znaczenia może pozostawać również fakt, że aktualnie najtańszy wariant Modelu S jest wyceniony na niespełna 554 tys. zł, Model X na 593 tys. zł, natomiast Model 3 kosztuje “zaledwie” 220 tys. zł.

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    DarkEater
    9
    Na całym świecie czy w europie? w polsce? brak tych informacji w artykule. kolejna reklama "nowego porządku świata"
    • avatar
      eskowik
      5
      Moim skromnym zdaniem kazdy niech sobie jedzi czym chce ,jak Telse sa lepsze od innych samochodów z innym napedem wtedy wygrają na rynku bo kazdy kto kupuje nowy samochód myśli o o tym samochodzie w ten sposób żeby był praktyczny.Tak samo ktoś przewozi jakis towar to kupic obie samochod dostawczy a nie osobowy i nie trzeba specjalnie go do tego przekonywac.Bo tak jest na rynku samochdow że kazdy kupuje to co mu sie najbardziej przyda.Ale poniewaz te samochody elektryczne sa gorsze od zwyklych to musza byc jakies dotacje jakies preferencje jakies ulgi ale to nie swiadczy o tym ze samochod elektryczny jest lepszy tylko jest taka polityka.
      • avatar
        KENJI512
        5
        Taaa, ale wykupiony, sponsorowany artykuł, przecież wiadomo, że nikt ich nie chce i tylko przekonują zniżkami na zakup nowego, czyli zniżkami dla bogatych...
        • avatar
          spock2
          2
          Nie powinny być dopuszczone do sprzedaży ze względu na przepisy przeciwpożarowe. Przecież jak to się zapali to ugasić trudniej niż biały fosfor.
          • avatar
            FunkyKoval
            2
            Ceny z d.... jak ktoś lubi i pali kasą w piecu to niech sobie kupuje, ja nie wyobrażam sobie wyjazdu czymś takim na wakacje na Chorwację czy do Włoch, więcej czasu spędziłbym na szukaniu ładowarek i ładowaniu niż na zwiedzaniu i szeroko pojętym "wakacjowaniu".
            Samochody prostsze w budowie od spalinowych, komponenty w większości elektryczno-elektroniczne a ceny jak za 3 x spalinowy.
            To jak z aparatami bezlusterkowymi, prostsze w budowie od lustrzanek ale droższe 2-3 razy.
            To chyba jakas moda czy coś na skubanie klientów na "nowych-lepszych" technologiach. Bądź cool ,bądź eko itp. bzdety ale nie chciałbym znajdować za chwilę baterii od tych wynalazków w moim lesie.
            • avatar
              stanczyk
              2
              Mam auto elektryczne. Dostałem na imieniny. Zdalnie sterowane. Bateryjki można wymieniać bez prucia auta. Nie zapali się. Nie spali domu. Przebieg 100 metrów (ok.) I na 10 najbliższych lat to autko mi wystarczy z tych na bateryjkę.
              • avatar
                Witalis
                2
                Te auta nie nadają się do długich podróży. Nie można nimi spokojnie dojechać z Warszawy do Gdańska czy Krakowa bez ładowania. ( jazda za Tirem 85 km/h to żadna przyjemność ) Tak więc elektryk powinien być 2-gim autem lub do miasta i to w miarę tanim a jest obecnie bardzo drogi więc lepsza jest hybryda od np: Toyoty / Kia a nie ładowanie się za 220 tys zł w tak drogie auto. Prąd już podrożał i na stacjach szybkiego ładowania jest po 3 zł/ kW więc jak zużyjesz 18 kW lub 30 jak w Meredesie na 100 km to jest i drożej i mniej komfortowo od hybrydy.
                • avatar
                  Marek1981
                  1
                  Gdyby samochody elektryczne byłyby dobre to ludzie kupowaliby je na potęgę. Niestety sprzedaż jest nabijana politycznie, rządowe dopłaty i jednocześnie nakładane są kary na samochody spalinowe . To nie jest już uczciwa konkurencja
                  • avatar
                    eskowik
                    0
                    W tych krajach skolonizowanych przez USA typu ta Polska czyli takie byle co to wszystko by kupili z USA nie ważne czy to ma jakis sens bo oni maja taka polityke.A polityka wynika z ich swiatopogladu no i po prostu tak jest ze kupuja cos co im sie wcale nie przyda.
                    • avatar
                      Kasuja Wpisy Automatem
                      0
                      no to wielkie brawa, i tyle.

                      a teraz pytanie. jacyś chętni na zakup używanego elektryka? i gdzie ta ekologia?