Ciekawostki

Zmiany na Netfliksie. Chce z nich skorzystać Amazon

przeczytasz w 2 min.

Decyzja Netfliksa dotycząca blokowania możliwości bezpłatnego udostępniania konta osobom mieszkającym poza głównym gospodarstwem domowym właściciela odbiła się dużym echem w mediach społecznościowych.

Jeden z większych konkurentów najpopularniejszego serwisu VOD, Amazon Prime Video postanowił wykorzystać okazję i wbić szpilkę Netfliksowi. “Niebieska” platforma przypomina hasło rozpowszechnione jeszcze w 2017 r., kiedy to Netflix walczył o nowych użytkowników. Slogan “Miłość to dzielenie się hasłem” dziś już jest nieaktualny – przynajmniej w przypadku najpopularniejszego na świecie streamingu.

“Kto ogląda? Każdy, kto ma nasze hasło”. Amazon odpowiada Netfliksowi

Post na Twitterze opublikowany przez Amazon Prime Video ma w momencie publikacji tego materiału niemal 600 tys. polubień, 6 tys. komentarzy i ponad 46 mln wyświetleń. Odpowiedź giganta na promowany przez Netfliksa w 2017 r. slogan mówiący, że “Miłość to dzielenie się hasłem” stała się hitem w mediach społecznościowych i jednocześnie doskonałą okazją do zapoznania się z ofertą konkurencyjnych platform.

Choć o zmianach na Netfliksie, których zadaniem jest ograniczenie niezgodnego z regulaminem dzielenia się hasłem mówiono już od dawna, to przez długi czas brakowało widocznych działań ze stron streamingu. W końcu jednak Polacy masowo zaczęli otrzymywać powiadomienia mówiące o tym, że dzielenie się kontem z osobami poza głównym gospodarstwem domowym jest możliwe pod warunkiem dopłaty 9,99 zł (nie dotyczy planu podstawowego za 29 zł miesięcznie i płatności za pośrednictwem partnerów).

Zmiany oznaczają, że w najgorszym przypadku miesięczny abonament w przypadku kont, gdzie odbiorca każdego z czterech ekranów planu Premium za 60 zł miesięcznie mieszka w innym domu, wzrośnie do niespełna 90 zł.

Netflix nie odpowiedział na zaczepkę platformy Amazon Prime Video. W komentarzach jednak nie brak głosów, że korzystanie z Netfliksa staje się zwyczajnie nieopłacalne i taka decyzja wywoła exodus wielu abonentów.

Co w takim razie zrobić, kiedy ostatnie działania sprawiły, że musisz zrezygnować z Netfliksa? Alternatyw jest całkiem sporo i każdej z nich przyjrzeliśmy się w osobnym artykule.

Jednym z lepszych wyborów w kontekście ceny usługi jest wspominany wcześniej Amazon Prime Video. Konkurencyjne seriale posiada też m.in. HBO Max lub Apple TV+, ale warto zapoznać się również z ofertą Playera. Wybór jest duży i tym, którzy przywykli do Netfliksa pozwoli odkryć wiele świetnych produkcji na wyłączność, których na próżno szukać w bibliotece wyśmianego przez konkurencję Netfliksa.

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Diuran
    4
    Dla mnie oni sami nie sá lepsi. Mam prime i co z tego skoro jednego dnia dany film jest do obejrzenia a drugiego do wynajęcia/kupienia mehhh.
    • avatar
      danglan
      0
      Oni robią lepszy numer, oglądałem z synem film ale w.polowie poszliśmy pograć w piłkę, i co zastaliśmy po włączeniu filmu dalej ,że jest do wypożyczenia za 3zl.... No cóż dokończyliśmy parę dni później jak się zrobił za free....i dokończyliśmy. A co do netflxa to mamy tak ,nazwa konta na Netflix i mail,a są identyczne również hasła... Gdy przyjdzie potwierdzac konto każdy z 4 użytkowników ma do niej dostęp...przecież więcej jak 15zl to ta tęczowa propaganda nie jest warta.