Pojazdy

Kolejne autonomiczne taksówki w USA

przeczytasz w 1 min.

Waymo jest obok Cruise kolejną firmą, która rozwija w USA swoje autonomiczne taksówki. Wkrótce po ulicach San Francisco pasażerowie będą poruszać się w samochodzie… bez kierowcy. Potrzeba tylko kilku pozwoleń.

Autonomiczne taksówki Waymo i Cruise jeżdżą już po USA

Przyznana firmie Waymo przez California Public Utilities Commission (CPUC) zgoda na poruszanie się autonomicznych pojazdów po drogach m.in. San Francisco nie jest pierwszą taką sytuacją w USA.

Do tej pory podobną zgodę uzyskał Cruise (przypominamy sytuację, kiedy samochód tej firmy został zatrzymany przez policję, a następnie uciekł). CPUC pozwala przewozić pasażerów w autonomicznych pojazdach - bez obecności kierowcy.

Waymo będzie mogło pobierać opłaty za przejazdy

Na ten moment firma odpowiedzialna za obsługę autonomicznych pojazdów uzyskała zgodę na pobieranie opłat od klientów za przewóz autonomicznym pojazdem. Zgodę tę należy jednak „rozszerzyć” o pozwolenie na poruszanie się samochodu Waymo bez kierowcy.

Kiedy kalifornijski departament odpowiedzialny za ruch drogowy przychylnie odniesie się do wniosku Waymo, klienci będą mogli korzystać z autonomicznych taksówek jak z tych klasycznych - ot, z tą różnicą, że za kierownicą zamówionego samochodu nie będzie nikogo.

Są pewne ograniczenia dotyczące autonomicznych taksówek

Pozwolenie uzyskane przez Waymo mówi o kilku ograniczeniach dotyczących poruszania się autonomicznych samochodów po drogach San Francisco (oraz kilku okolicznych dzielnic).

Prędkość maksymalna samochodów bez kierowcy jest prawnie ograniczona do 65 mil na godzinę (niewiele ponad 100 km/h). Istotne są także warunki pogodowe. Autonomiczne taksówki nie mogą poruszać się w trakcie deszczu oraz mgły ograniczającej widoczność.

Poza tymi ograniczeniami, Waymo jest w stanie oferować przejazdy klientom 7 dni w tygodniu, przez całą dobę bez przewy.

Jak myślicie, tego rodzaju pojazdy sprawdzą się w przyszłości, czy to raczej rodzaj atrakcji? Dajcie znać w komentarzach.

Źródło: Engadget

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    pawluto
    0
    U nas by zbamkrutowali bo auto przez pól godziny by szukało wolnego miejsca do zaparkowania...
    • avatar
      piomiq
      0
      Ciekawe jakimi samochodami jeżdżą. Autor niestety nie wspomniał o tym.
      • avatar
        Silver
        0
        Dlaczego auto na zdjęciu przypomina jakiegoś Jaguara?