Gry komputerowe

Fable IV

przeczytasz w 2 min.
  • Producent: LionHead Studios
  • Wydawca: Microsoft
  • Premiera: 2013-2014

Mimo że premiera Fable III na PC to stosunkowo świeża sprawa (w Polsce gra została wydana 20 maja), wielu graczy zastanawia się już nad kolejną przygodą w świecie Albionu. Seria, którą sygnował swoim nazwiskiem ojciec Populous, Syndicate czy Theme Park - Peter Molyneux, ma wierne grono swoich wielbicieli. Nawet mimo tego, że ostatnia, trzecia odsłona, była nieco opóźniona technologicznie i zdecydowanie nie tak wspaniała jak wcześniejsze części.

Fable
Jak długo przyjdzie nam czekać na Fable IV?

Warto wspomnieć, że zanim na niebie zabłyśnie czwarta gra serii, co ma nastąpić w 2014 roku, pojawi się jeszcze jedna produkcja, i to już w 2012. Fable: The Journey  powstaje niestety z myślą o Kinect, urządzeniu dla konsoli Xbox 360. Właściwie trudno się temu dziwić, bo Microsoft sprzedaje kontrolery Kinect  w milionach sztuk i musi wspierać swoją technologię. Przedstawiciele giganta z Redmont mówią też twardo: The Journey na peceta nie będzie. I po co od razu tak kategorycznie?

Fable
Fable: The Journey pojawi się niestety tylko na konsolę Microsoftu.

Pogłoski o Fable IV pojawiły się jeszcze podczas Eurogamer Expo 2010, na którym Molyneux stwierdził, że Fable nie było i nie będzie trylogią. Z kolei na początku bieżącego roku sporo zamieszania wywołała ankieta dla graczy zamieszczona na stronie Lionhead Studios, w której pytano o oczekiwania fanów serii, np. o humor, wpływ decyzji graczy na dalszy rozwój fabuły czy… posiadanie psa.  Kolejna informacja, tym razem z październikowego numeru czasopisma Official Xbox Magazine była sugestią, że seria Fable zyska kolejny tytuł jeszcze w 2013, a więc rok wcześniej od ostrożnych wyliczeń wielbicieli serii.

Tak czy siak wszystkie powyższe nowiny to mniej lub bardzie plotki, a potwierdzonych informacji o czwartej odsłonie Fable po prostu nie ma. Ani Lionhead ani Microsoft nie chcą wypowiadać się odnośnie tego projektu. Pozostaje więc czekać na kolejne przecieki od gadatliwego Molyneuksa. Niestety kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego jest znany z fantazjowania i zbyt optymistycznych opisów, które nie mają później pokrycia w rzeczywistości. Dlatego też wszelkie nowiny obwieszczone przez twórcę Dungeon Keepera trzeba będzie traktować z pewnym dystansem. Przynajmniej do czasu oficjalnego ich potwierdzenia.