Gry

Anvil Engine

przeczytasz w 2 min.

AutorzyUbisoft
Debiut w  roku2007
Najpopularniejsze gryAssassin's Creed, Assassin's Creed 2, Prince of Persia
W użyciutak
  
Wersja DirectX9,10
Wersja OpenGL-
Obsługa multi GPUtak
Obsługa wielu rdzenitak
Maks. ilość obsł. rdzeni2


Anvil według autorów został napisany całkowicie od podstaw na potrzeby pierwszego Assassin's Creed. Od początku projektowany był jako narzędzie potrafiące korzystać z dobrodziejstw wielu rdzeniu. Powstał z myślą o konsolach obecnej generacji, a więc Xbox 360 i PlayStation 3. Mocną stroną silnika jest możliwość generowania bardzo dużych otwartych przestrzenii. Teren generowany jest dynamicznie w czasie rzeczywistym. Ta swoista konsolowa naleciałość spowodowana jest sposobem wysyłania informacji do urządzenia, w którym dane są strumieniowo przesyłane bezpośrednio z płyty (chyba, że wybierzemy opcję instalacji gry na twardym dysku, o ile dysponujemy odpowiednią ilością miejsca, lub  w ogóle mamy takowy w przypadku Xboksa 360).

Obiekty wykorzystywane przez silnik są tworzone w 3D Studio Max, a następnie eksportowane. Podobnie sprawa ma się z postaciami, lecz tu sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Modele postaci tworzone są w programie Zbrush. Za detekcję kolizji – np. podczas przepychania NPC gdy bohater biegnie, odpowiada wewnętrzny algorytm silnika, a zewnętrzna aplikacja HumanIK czuwa nad animacją biegu i prawidłowym ułożeniem rąk i nóg podczas wspinaczki. W najnowszej odsłonie Assassin's Creed engine poddany został wielu usprawnieniom i modyfikacjom. Wprowadzono nowe algorytmy odpowiedzialne za oskryptowanie NPC, które wyposażono takżę w nowy system sztucznej inteligencji. Zaimplementowano znany z Far Cry 2 system generowania flory. Dodano również dynamiczny cykl dnia i nocy. Nie udało mi się tylko ustalić, czy jest to ta sama lub nieco zmieniona część kodu Far Cry 2, czy też zupełnie nowe rozwiązanie. Za to z pewnością "świeży" jest mechanizm odwzorowania ruchów szat i tkanin. Poza tym autorzy chwalą się usprawnieniem efektów specjalnych, systemu oświetlenia i odbić.

Trzeba przyznać, że gra prezentuje się naprawdę smakowicie i aż żal oczy ściska, kiedy popatrzy się na to, jak potraktowani zostali pecetowi gracze. Cóż, trzeba żywić nadzieję na rychłe porzucenie owych zabezpieczeń przez Ubisoft. Nadchodzący Prince of Persia to kolejny tytuł wykorzystujący technologię zawartą w AC 2. Już w maju zobaczymy jak Książę będzie jeździł na Anwilu i czy wyciśnie z niego wszystkie soki.

Ciekawostka: Ubisoft miał ogromny problem z pierwszym AC na PS3. Konwersja była naprawdę słaba i w bardziej gorących momentach gra zwalniała nawet do około 17 kl./s. Na szczęście kryzys został zażegnany i AC2 prezentuje się w tym względzie duuużo lepiej, choć do ideału nieco brakuje.