Smartfony

Porozmawiajmy o Siri po polsku

przeczytasz w 2 min.

Czy wraz z pojawieniem się systemu iOS 26.4 wirtualny asystent Siri faktycznie opanuje język polski? Sprawa jest bardziej skomplikowana niż może się wydawać.

Na początku listopada redakcji Bloomberga udało się potwierdzić wcześniejsze doniesienia, że zaplanowana na wiosnę nowa wersja Siri będzie napędzana przez duży model językowy Gemini. Za opłatę licencyjną w wysokości ponad miliarda dolarów rocznie Google ma opracowywać specjalną wersję modelu, która zostanie zoptymalizowana pod kątem iPhone’ów i uruchomiona na serwerach Apple’a. 

Wiele osób odebrało to jako potwierdzenie, że Siri po niemal 15 latach otrzyma wsparcie dla języka polskiego. Bo przecież Gemini obsługuje język polski, więc wystarczy, że Apple kliknie enter i długo oczekiwane funkcje trafią nad Wisłę, prawda? No właśnie nieprawda. 

Nie, Gemini nie jest gwarancją, że Siri otrzyma wsparcie dla języka polskiego

Prawdą jest, że wykorzystanie gotowego modelu bardzo ułatwia rozszerzenie dostępności funkcji AI o nowe języki, ale w dalszym ciągu wymaga dodatkowego nakładu pracy. A na to nie każdy się decyduje. 

Przykładowo funkcje Galaxy AI na smartfonach Samsunga także bazują na Gemini, ale ich spolszczenie wymagało od producenta utworzenia w Warszawie specjalnego zespołu, który zajął się ich wdrożeniem oraz testowaniem. Dzięki temu użytkownicy telefonów tej marki mogą transkrybować swoje rozmowy telefoniczne czy podsumowywać notatki głosowe, podczas gdy na telefonach Google Pixel analogiczne funkcje po polsku nie działają. Choć zasilane są przez ten sam LLM, który technicznie to umożliwia. 

Czy Apple ma Polskę tak wysoko na liście priorytetów, by wykorzystać Gemini do przygotowania Siri po polsku? Na pewno, na pewno, pewnie, jasne, zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże… 

Obawiam się, że z Siri po polsku może być tak samo jak z łącznością satelitarną w Polsce

Od 2022 iPhone’y obsługują łączność satelitarną, która umożliwia m.in. wysyłanie wiadomości alarmowych z miejsc bez zasięgu sieci komórkowej i Wi-Fi. Dostawcą usług satelitarnych na smartfonach Apple’a jest firma Globalstar, której satelity obejmują swoim zasięgiem Polskę. 

Mapa zasięgu Globalstar - dostawcy usług satelitarnych na iPhone'ach

Mimo tego Apple od trzech lat z sobie tylko znanych przyczyn nie zdecydował się na uruchomienie funkcji satelitarnych w naszym kraju. I nie pomogła nawet ubiegłoroczna ingerencja polskiego rządu

Już teraz analogicznie sprawa wygląda z wybranymi funkcjami AI. Przykładowo tryb Visual Intelligence zasilany jest przez zewnętrzne technologie rozpoznawania obrazu Obiektyw Google i ChatGPT. Choć one same w sobie obsługują język polski, to Apple w ogóle nie wdrożył tej funkcji w polskiej wersji systemu. 

Mamy więc dowody na to, że sama techniczna możliwość nie gwarantuje, że Apple zechce z niej skorzystać. 

Pamiętajmy też, że Gemini to dla Appla’a rozwiązanie tymczasowe

Z doniesień Bloomberga jasno wynika, że Apple równolegle pracuje nad własnymi dużymi modelami językowymi. Te póki co odstają jakościowo od LLM-ów konkurencji, dlatego producent iPhone’ów zdecydował się na wykupienie gotowca od Google’a, ale docelowo planuje ponoć zastąpić Gemini w pełni autorskim rozwiązaniem. 

Podejrzewam więc, że Siri zasilana przez Gemini będzie obsługiwać tylko te języki, pod kątem których rozwijane są autorskie LLM-y Apple’a. Z dwojga złego chyba lepiej nie wprowadzać wsparcia dla danego języka wcale niż za 2-3 lata z dnia na dzień je zabrać, prawda? 

Siri z Gemini ma wylądować na iPhone’ach wiosną 2026, wraz z wydaniem systemu iOS 26.4. Dopiero wtedy przekonamy się, czy Apple zatroszczy się o wsparcie dla języka polskiego, ale dotychczasowy stosunek firmy do naszego rynku nie napawa optymizmem.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login