Najlepsze seriale, które trafiły na Netflix w 2022
Filmy / seriale / VOD

Najlepsze seriale, które trafiły na Netflix w 2022

przeczytasz w 5 min.

Rok 2022 nie oszczędzał nas jeśli chodzi o liczbę seriali dostępnych na Netflixie. Do biblioteki platformy trafiły kontynuacje znanych tytułów oraz zupełnie nowe produkcje. Wybraliśmy najlepsze z nich.

To fakt, że oferta platform VOD może przytłoczyć. Szczególnie jeśli mamy dostęp do kilku z nich. Nikt chyba nie ma czasu, aby obejrzeć wszystko, co się na nich pojawia, dlatego właśnie postanowiliśmy zebrać godne polecenia seriale dostępne na Netflixie w jednym, przejrzystym rankingu. Jest to rzecz jasna mocno subiektywna lista, dlatego jak zawsze zachęcamy do wpisywania w komentarzach waszych propozycji.

W naszym zestawieniu znalazły się seriale z różnych gatunków, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Mamy kryminały, mamy animacje, są seriale polskiej produkcji, jest ekranizacja komiksu - do wyboru do koloru. Łączy je jedno - każdy z nich zdecydowanie warto obejrzeć.

Seriale na Netflix 2022 - TOP 10

Cyberpunk: Edgerunners

Jedna z najgłośniejszych gier ostatnich lat, której premiera okazała się dla wielu wielkim rozczarowaniem, stopniowo odzyskuje należny jej szacunek i uwagę. Jednym z elementów odbudowy wizerunku i zainteresowania była premiera serialu Cyberpunk: Edgerunners osadzonym w tym szalenie ciekawym uniwersum. Serial spotkał się z rewelacyjnym przyjęciem. Powszechnie chwalono fabułę, jakość wizualną, ale przede wszystkim charakterystyczny dla Cyberpunka klimat. Zamknięta w 10 epizodach historia pozostawiła widzów w takim niedosycie, że mnóstwo graczy powróciło do gry, a i sporo nowych osób postanowiło ją sprawdzić i zagłębić się w świecie Night City.

Stranger Things 4

Absolutny pewniak w zestawieniu i chyba największy serialowy hit Netflixa (zresztą jest tak już od lat). Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że Stranger Things to już prawdziwy fenomen popkultury, który jest w stanie kreować trendy. Dość powiedzieć, że piosenka Kate Bush "Running up that hill" powróciła po latach na listy przebojów, tylko dlatego, że pojawiła się w kluczowych dla fabuły momentach serialu. A jak wypada sam serial? Na szczęście cały czas trzyma wysoki poziom. Widać, że Netflix nie szczędzi nań środków i budżetu, dzięki czemu rozmachem spokojnie dorównuje kinowym produkcjom. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że również finałowy sezon Stranger Things spełni pokładane w nim oczekiwania.

Ozark 4

A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? Główny bohater "Ozark" stanął właśnie przed takim dylematem. Wprawdzie nie dotarł na bieszczadzkie połoniny, ale nad tytułowe jezioro w stanie Missouri i nie ruszył tam odpocząć od życia, ale by wyprać 500 milionów dolarów należących do narkotykowego kartelu, ale reszta niemal się zgadza. Ten tytuł to jeden z wielkich seriali Netflixa, który wraz z kolejnymi sezonami, tylko powiększał swoją publiczność. Nic dziwnego, skoro akcja "Ozark" wciąga niczym nowootwarta paczka chipsów, nie pozwalając przerwać seansu, dopóki ostatni odcinek nie zostanie obejrzany. Historia zakończyła się właśnie na czwartym sezonie, więc śmiało można zasiąść przed ekranem i dać się jej ponieść, a dietę zacząć od jutra.

Better Call Saul

Kiedy twórcy "Breaking Bad" ogłosili, że pracują nad jego spin-offem poświęconym postaci prawnika o szemranej reputacji, ale i sporych umiejętnościach, mało kto sądził, że doczekamy się tak dobrej produkcji. Tymczasem "Better Call Saul" według opinii wielu osób pod wieloma względami przewyższył wręcz swój pierwowzór. Nie dziwi więc, że także finałowy sezon serialu przyciągnął na Netflixa ogromną rzeszę widzów. To zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla każdego, kto ceni świetnie poprowadzoną fabułę, charakterystycznych bohaterów z krwi i kości oraz klimat wręcz wylewający się z ekranu. Pozostaje tylko zazdrościć osobom, które seans mają jeszcze przed sobą.

Wielka woda

Pierwszy (i nie ostatni) polski serial w tym zestawieniu, który zachwyca poziomem realizacji, aktorstwem i umiejętnie budowanym napięciem. Akcja "Wielkiej wody" rozgrywa się w trakcie powodzi tysiąclecia, która nawiedziła Polskę w 1997 roku. Na tym tle pokazano szereg błędów, jakie popełniono w trakcie zmagań z żywiołem, ale przede wszystkim możemy śledzić inspirowane prawdziwymi wydarzeniami ludzkie dramaty. Zarówno te małe i osobiste, jak i dotykające całych społeczności. Widzimy, jak poszczególne jednostki zachowują się w starciu z tak ekstremalnymi sytuacjami, kto myśli wyłącznie o sobie, a kto jest w stanie poświęcić się, aby pomóc innym. Ogląda się to z zapartym tchem, zwłaszcza że powódź i jej skutki, pokazana jest tu w niesamowicie realistyczny sposób.

Sandman

Udane ekranizacje, czy to książek, gier, czy komiksów należą niestety do rzadkości. "Sandman" jest na szczęście dowodem na to, że da się to dobrze zrobić. Kultowy komiks przeniesiony na ekran zdołał utrzymać swój charakterystyczny klimat, nawet pomimo nieuniknionych w adaptacji zmian. Te nie dotknęły fabuły, lecz raczej postaci i sposobu, w jaki są przedstawione (to w końcu Netflix, jeśli wiecie, co mam na myśli), ale nie wpływa to zasadniczo na odbiór całego serialu. No i oczywiście mamy tutaj Charlesa Dance, którego obecność zawsze podnosi jakość każdego tytułu, w którym się pojawia.

Gabinet osobliwości Guillermo del Toro

Kolejny dobrym serialem, który swoją premierę miał na Netflix w 2022 roku, jest "Gabinet osobliwości Guillermo del Toro". Za tym przydługim tytułem kryje się gratka dla miłośników horrorów. "Gabinet" jest bowiem naprawdę udaną antologią mrocznych, strasznych opowieści grozy. Każdy odcinek przedstawia inną historię, więc na nudę nikt nie będzie mógł narzekać, gdyż mocno różnią się one klimatem. Na pochwałę zasługuje też strona wizualna serialu, scenografia, kostiumy oraz zastosowane efekty specjalne. Jedna z mocniejszych pozycji serialowych Netflixa, nawet jeśli nie wszystkie odcinki trzymają najwyższy poziom.

Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera

Ten serial wzbudził chyba największe kontrowersje, spośród wszystkich premier Netflixa w 2022 roku. "Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" to serial z gatunku true crime opowiadający historię seryjnego mordercy mającego na koncie kilkanaście ofiar i nawet jak na amerykańskie i filmowe standardy "Dahmer" w pełni zasługiwał na miano potwora. Serial wzbudził bardzo gwałtowne reakcje i pojawiło się mnóstwo głosów oskarżających Netflixa o żerowanie na tragedii ofiar i gloryfikowanie (nawet jeśli niezamierzone) postaci psychopaty. Nie przeszkodziło to jednak zostać jednym z najchętniej oglądanych seriali 2022 roku.

Gang Zielonej Rękawiczki

No dobrze, pora na chwilę oddechu. "Gang Zielonej Rękawiczki" to dla mnie spore zaskoczenie. Nie sądziłem, że serial o zaawansowanych wiekiem włamywaczkach, aż tak przypadnie mi do gustu. Tymczasem jest to z takim wdziękiem opowiedziana historia, że polecam ją z czystym sumieniem każdemu. Ogląda się ją z wielką przyjemnością, aktorzy wyraźnie dobrze czują się w swoich postaciach (brawa za obsadzenie braci Mroczków!), a pozornie lekka opowiastka, porusza również szereg ważnych tematów. Nie ma tutaj na szczęście żadnego moralizatorstwa, czy pchanej na siłę ideologii. To po prostu dobrze zrealizowana produkcja, z potencjałem na jej kontynuowanie. 

Kim jest Anna?

Ostatnim tytułem w zestawieniu jest serialowy hit Netflixa z początku 2022 roku. Inspirowany jest prawdziwą historią oszustki, która podając się za dziedziczkę niemieckiej fortuny, wkrada się w łaski kolejnych osób, naciągając je na konkretne sumy. Ponieważ od początku wiemy, że Anna nie jest osobą, za którą się podaje, zupełnie inaczej odbiera się przebieg całej opowieści. Uwagę skupia się bowiem na jej zachowaniach, manipulacjach oraz przede wszystkim z niedowierzaniem patrzy się na to, jak naiwni potrafią być ludzie, jeśli mają do czynienia z pewną siebie, zdeterminowaną, nieraz bezczelną postacią. I chociaż opinie o tym akurat serialu są mocno podzielone, to warto go obejrzeć, aby samemu zdanie sobie na jego temat wyrobić. Zwłaszcza że jest to mini serial składający się z 9 odcinków stanowiących zamkniętą historię.

Inne dobre seriale na Netflixie z 2022 roku

Tradycyjnie już uzupełniam zestawienie, wymieniając tytuły, które z różnych względów się w nim nie zmieściły. Zacząć mogę np. od "The Crown", czyli absolutny pewniak z lat poprzednich, który powrócił  w piątym już sezonie i z trzecim zestawem aktorów. Niestety mimo że pod względem realizacyjnym to wciąż absolutny top, to gdzieś po drodze uleciała magia. Spokojnie na tej liście mógłby się za to znaleźć szósty sezon "Peaky blinders" stanowiący zwieńczenie tej wciągającej historii (no prawie, bowiem ma powstać jeszcze pełnometrażowy film). Fani Rodziny Addamsów koniecznie powinni obejrzeć "Wednesday", którego twórcą jest Tim Burton. Warto też wspomnieć chociażby o nowym serialu twórców "Dark", czyli "1899" - jeszcze bardziej pokręcony (o ile to możliwe) i z polskim akcentem w postaci roli Macieja Musiała. Z polskich akcentów warto też wspomnieć o serialu "Zachowaj spokój", czyli solidnym kryminale opartym o prozę Harlana Cobena. 

Listę tę można ciągnąć jeszcze bardzo długo, ale z przyjemnością poczekam na Wasze propozycje. Dajcie znać w komentarzach, co jeszcze spośród seriali Netflixa z 2022 roku, warto obejrzeć. 

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    3
    Stanowczo Wednesday powinna być w TOP10 - może nie pierwsze miejsce, ale stanowczo powyżej części wymienionych seriali. To nie jest serial tylko dla fanów Rodziny Adamsów :)
    • avatar
      Ziomboy451
      0
      A gdzie wiedźmin? :D