Oprogramowanie

4. Pictomio

przeczytasz w 2 min.


Efekt przeglądania zdjęć wzorowany na macowym Coverflow 

Strona WWW: pictomio.com  
Piękny interfejs wspomagany przez kartę graficzną
Estetyczne pokazy slajdów 
Możliwość przesyłania zdjęć do wszystkich popularnych galerii online
Brak narzędzi do edycji zdjęć
Duże wymagania sprzętowe (niezbędna szybka karta graficzna)
Obsługiwane platformy: Windows Cena: darmowy

Jeśli użytkownik peceta tęskni za fajerwerkami charakterystycznymi dla programów do Maca, jak np. iPhoto, powinien sięgnąć po Pictomio. Ta mało znana aplikacja jest chyba najbardziej efektowną przeglądarką zdjęć dla PC. 

Cały interfejs programu jest wspomagany przez kartę graficzną 3D, dzięki czemu możliwe było zastosowanie szeregu ciekwych rozwiązań. Powiększanie zdjęć jest płynne, a nie ograniczone do kilku widoków o zdefiniowanym wcześniej powiększeniu. Zdjęcia można przeglądać w kilku trybach, m.in. w widoku paska filmu, gdzie obok zdjęcia widzimy miniaturki, ale także z wykorzystaniem efektu karuzeli, który został spopularyzowany dzięki odtwarzaczom muzycznym iPod (efekt nazywa się tam "cover flow"). W pokazie slajdów dostępne są bardzo ładnie renderowane i estetyczne przejścia, które także wykorzystują wspomaganie 3D. 

Pozostając przy pokazach: warto zwrócić uwagę na funkcję linii czasu, która jest dostępna w zakładce Slideshow. Tworząc pokaz możemy dopasować czas wyświetlania każdego zdjęcia indywidualnie, podobnie jak czas i mechanizm przejścia. Szkoda tylko, że nie można podkładać muzyki, bo w połączeniu z funkcją linii czasu mielibyśmy świetne narzędzie do synchronizacji zdjęć i dźwięku. Pokaz slajdów można zapisać, ale nie ma funkcji eksportu do uniwersalnego formatu, np. Flash. 

Program pozwala na indywidualne dopasowanie długości wyświetlania każdego slajdu


Kolejną ciekawą funkcją jest integracja z galeriami online. Bezpośrednio z Pictomio można zdjęcia wysłać do Facebooka, Flickra, Picasa Web Albums, a także do galerii zdjęć z geotagami - Lockr. To ostatnie jest bardzo przydatne, bo za pomocą opisywanego programu można dodawać geotagi, wskazując miejsce zrobienia zdjęcia na mapach Google. 

Poważną wadą jest brak jakichkolwiek narzędzi edycyjnych. Jedyne co można zrobić w Pictomio, to obrócić zdjęcie. Na szczęście bezpośrednio z programu można wysłać plik do obróbki w Photoshopie bądź innym edytorze. 

Dla odmiany bardzo dobrze rozwiązana jest kwestia edycji metadanych. Do zdjęć można dodawać tagi, gwiazdki i komentarze. W zakładce widocznej z prawej strony ekranu znajdziemy przeglądarkę danych EXIF, która pozwala także na modyfikację wybranych danych. Pola, które można edytować, są zaznaczone ikoną ołówka. Poza tym program ma wyszukiwarkę, pozwalającą na szybkie odnajdywanie zindeksowanych fotografii

Mimo że Pictomio robi świetne wrażenie, to przez brak narzędzi edycyjnych nie może zaspokoić wszystkich potrzeb związanych z zarządzaniem kolekcją zdjęć cyfrowych. Nadaje się za to świetnie na uzupełniający program, którego będziemy używali obok Picasy, w której brakuje kilku rozwiązań dostępnych w Pictomio, np. estetycznego interfejsu do przeglądania i pokazywania zdjęć, czy rozbudowanych narzędzi do eksportu plików do galerii online.

Najważniejsze funkcje:

  • Interfejs wspomagany efektami 3D
  • Przeglądarka zdjęć w folderach z funkcją pokazu slajdów
  • Tworzenie pokazów slajdów z linią czasu
  • Przeglądarka i edytor EXIF
  • Wyszukiwarka zdjęć
  • Narzędzia do geotagowania