Pamięć flash

Kingston DataTraveler 101 8GB Yellow

przeczytasz w 1 min.

Pendrive ten jest typowym przedstawicielem urządzeń do codziennego użytku, cechujących się niewygórowaną ceną, miłym dla oka wyglądem, ale przy okazji też niezbyt pokaźnymi osiągami. Jego obudowa jest wykonana w dość pomysłowy sposób. Ma zintegrowaną obrotową osłonę wtyku USB, wykonaną z polerowanego i chromowanego aluminium, służącą przy okazji jako punkt do przyłączenia smyczy. Można ją w razie potrzeby odłączyć, zmniejszając wymiary i ciężar nośnika. Jest to dobre rozwiązanie, gdyż mamy pewność, że wtyk jest chroniony a „kapselek” nigdy się nie zgubi, bo go zwyczajnie nie ma.

Sam korpus obudowy zbudowany jest z przezroczystego, częściowo matowego plastiku. Jakość wykonania jest na przyzwoitym poziomie, ale konstrukcja jako taka nie sprawia wrażenia bardzo solidnej.

Specyfikacja

Pojemność8GB
Deklarowany zapis5MB/s
Deklarowany odczyt10MB/s
Szyfrowaniebrak
Obudowa wodoszczelnabrak
KompatybilnośćWindows 2000, XP, Vista, 7 i Mac OS X v10.5.x, Linux v.2.6.x lub wyższy
Zgodność ze standardemUSB 2.0
Gwarancja60 miesięcy

Prędkość transferu jest w obu kierunkach przyzwoita. Zapis oscyluje w granicy 10MB/s, a odczyt między 18 a 20 MB/s. Przy plikach o niewielkiej objętości bywa, że odczyt jest mniejszy od zapisu. W skrócie jest to urządzenie, które spełni pokładane w nim nadzieje, jeśli tylko nie będzie wykorzystywane do bardzo częstego przenoszenia dużych ilości małych plików, np. dokumentów lub niewielkich zdjęć. Z muzyką w formacie MP3 i filmami poradzi sobie wystarczająco dobrze.

 Kingston DataTraveler 101 8GB Yellow
 plusy:
pomysłowa konstrukcja „bezkapslowa”
przyzwoite wartości zapisu i odczytu
 minusy:
przeciętna jakość wykonania
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 75 zł