Ciekawostki

Uber testuje latające taksówki, autonomiczne samochody i drony dostarczające jedzenie

przeczytasz w 2 min.

Uber ma ambitne plany na najbliższe lata. Chce wprowadzić nową jakość w sektorze dostaw i transportu.

Uber kojarzy się głównie z „alternatywą dla taxi”, ale firma ta sięga znacznie wyżej, na co zwróciła uwagę podczas dwudniowej konferencji Elevate 2019, która odbyła się w ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie. Wśród najważniejszych tematów pojawiły się latające taksówki, samochody autonomiczne oraz drony dostarczające jedzenie.

Największe wrażenie bez wątpienia zrobiła zapowiedź Uber Air – miejskiej sieci lotniczej, która (w Teksasie, Los Angeles i Melbourne) działalność rozpocząć ma już w 2023 roku. Wykorzystane w tym celu zostaną elektryczne maszyny pasażerskie, które startują i lądują pionowo niczym drony, ale w powietrzu już zachowują się jak samoloty. Pierwsze loty testowe odbędą się w przyszłym roku, a koncepcja przedstawia się następująco:

„Chcemy powiedzieć jedno: powietrzne loty są już na wyciągnięcie ręki – powiedział Eric Allison, szef projektu Uber Elevate. – Elevate to wizja Ubera polegająca na przeniesieniu transportu z siatki 2D do poruszania się po niebie w elektrycznych taksówkach powietrznych, które są ekologiczne, ciche i całkowicie bezpieczne”.

Założenia są takie, by latające taksówki (które będą dostarczane przez partnerów Ubera) pozwalały szybko i sprawnie przedostawać się z punktu A do punktu B. Omijanie korków i uniezależnienie się od wytyczonych dróg lądowych ma to właśnie umożliwiać. Z kolei do portu powietrznego, a następnie do miejsca docelowego zabiorą pasażerów samochody – usługa ma być więc kompletna. 

Podczas drugiego dnia konferencji Elevate firma Uber ogłosiła również, że jest bardzo blisko wprowadzenia autonomicznych taksówek. Zaprezentowała pierwsze w pełni samokierujące się auto Volvo XC90 SUV, które będzie pojazdem bazowym usługi przejazdów bez kierowcy. Tak wygląda:

Uber Volvo XC90

Najgorętszą informacją ujawnioną drugiego dnia, była jednak ta o planach wykorzystania dronów do dostarczania jedzenia w ramach usługi Uber Eats. Dzięki temu dostawy mają być jeszcze szybsze niż obecnie.

„W przyszłości drony będą lądować na dachach samochodów kurierów współpracujących z Uberem, po czym zamówienia zostaną odebrane i doręczone przez kurierów Uber Eats” – dodali przedstawiciele amerykańskiej firmy.

A tak to ma wyglądać:

Na koniec Amerykanie zapowiedzieli także dalszy rozwój w obszarze miejskiej mobilności, a główny nacisk kładziony będzie na elektryczne rowery i hulajnogi spod znaku JUMP:

Uber JUMP

Źródło: Uber

Warto zobaczyć również:

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!